Wiszące Ogrody (Hossa) czy Nowy Horyzont (Euro Styl)?

Agusia- jeśli mogę doradzić, to na Twoim miejscu wybrałabym jednak Wiszące Ogrody. Dojazd z południowych dzielnic Gdańska w godzinach szczytu jest po prostu fatalny, a z Wiszących Ogrodów będziesz miała i kilka autobusów do Centrum i w razie czego autobus Auchan do innych dzielnic Gdańska. Poza tym Hossa to dość pewny deweloper. O Euro Stylu mało słyszałam. Moi znajomi mieszkają na Wiszących Ogrodach- mimo korków na Kartuskiej rano bardzo sobie chwalą. W pobliżu Auchan, blisko Trójmiejski Park Krajobrazowy no i troszkę sklepików osiedlowych też już jest. Ja bym jednak naprawdę wybrała Hossę, mimo,że odbiór później.Pozdrawiam

Ja również wybrałabym Wiszące Ogrody - ze względu na lepszą komunikację i Hossę - pewniejszego dewelopera (zresztą sama kupiłam od hossy mieszkanie, tyle że w Gdyni:)). Mieszkanie to raczej inwestycja na wiele lat, więc chyba nie ma co patrzeń na te pół roku - czas płynie szybko. Pozdrawiam i życzę trafnego wyboru!

dzięki za odpowiedzi :)

Hej... ja tak samo mam zamówione mieszkanko na Wiszących..no i chyba na nich sie zdecyduje.. umowa czeka na podpisanie tylko...jest baardzo niepokojąca i niekorzystna...Myslicie ze wiele da sie zmienic w tej umowie przygotowanej przez hosse ?

Pozdrawiam i powodzenia !!
Piotrek
gg:1824911

spróbuj, ja nie próbowałam bo wiedziałam że na moje mieszkanie jest paru chętnych:)
Hossa sprzedaje dużo w czasie kryzysu i nie wiem czy będą coś chcieli negocjować w umowie. Fakt ze jak zobaczyłam umowę i ją przeczytałm to się przestraszyłam.

Ja bym na waszym miejscu mimo wszystko negocjowała warunki umowy, bo myślę, że developerzy stwarzają tylko pozory, że dużo mają chętnych-tak, jak to miało miejsce w okresie bumu (w ten sposób sztucznie zawyżali ceny-blokowali niektóre mieszkania, że niby sprzedane,albo kolejki 5 chętnych na jedno, a w gazetach co tydzień ogłoszenia na te same mieszkania tylko z wyższą ceną). Ceny nieruchomości raczej już nie spadną, ale to nie znaczy, że umowa podpisana z developerem ma chronić tylko jedną stronę-takiej umowy nie warto podpisywać, albo należy dowiedzieć się, czy jest zgodna z prawem konsumenckim.
Druga sprawa w obecnych czasach, gdzie firmy nie dostają kolejnych kredytów, nie kupiłabym mieszkania, którego jeszcze nie ma-a termin oddania jest tak odległy, bo można go nigdy nie ujrzeć-dla przestrogi proponuję obejrzeć film PLAC ZBAWICIELA, daje mocno do myślenia.

Wiszące Ogrody to fajne osiedle, blisko lasu i do Auchan ale też i minusy czyli korki w godzinach szczytu, zdarzało mi się że od Emaus do Auchan jechałem 40 minut autobusem gdzie normalnie gdy nie ma korków jest to jakieś max 15 minut. Inna sprawa to trasa Armii Krajowej która będzie leciała zaraz pod blokami, nie wiem czy same ekrany coś poradzą na hałas choć być może nie będzie to takie dokuczliwe.

sama mam ten sam dylemat....ktore wybrac osiedle ale chyba NH naczytałam sie mnostwo i wypada bardzo dobrze.jutro jade na spotkanie i ogladanie mieszkania,

Witam moja teściowa szuka mieszkanka i trochę ofert już przejrzeliśmy . Agusia oferta hossy jest interesująca i faktycznie lepsza komunikacja, Nowy Horyzont też ma ładne mieszkania, ale koniczny jest samochód a w przypadku rodziny najlepiej dwa. Jeśli to nie tajemnica co to za mieszkanka za 180 tyś bo na stronie hossy nie widziałam takich czy to dwa pokoje czy kawalerka?
pozdrawiam

Ja natomiast odradzam Wiszace Ogrody ,mimo ze Hossa to pewny developer.Korki na Kartuskiej sa masakryczne,wcale nie sa mniejsze niz np na Swietokrzyskiej.Mam te przyjemnosc ze jezdze tymi dwoma ulicami:(.Poza tym wlasnie ruszyla budowa trasy WZ ktora bedzie biegla niemal pod balkonami tego osiedla.Halas ,spaliny i tiry gwarantowane.Do tego slyszalem ze WO maja wlasne kotlownie,przez co mieszkancy skarza sie na wysokie rachunki,ale o tym musisz juz poczytac na forum osiedla.
Natomiast o Nowym Horyzoncie nie wiem nic,poza tym,ze maja swietny plac zabaw dla dzieci:)

No tak, mamy własne kotłownie. Jedna z reguły obsługuje kilka pobliskich budynków, ale co jak co na rachunki nigdy nie narzekałam a mieszkam na Wiszących kilka dobrych lat.
Pozdrawiam!

potwierdzam na WO na rachunki nie narzekałam ogrzewanie po prostu za grosze w porównaniu do osiedla na jasieniu np.

Mieszkam na WO, mam mieszkanie 58 m - zimą za ogrzewanie dopłacam miesiecznie 60 zl. To chyba nie jest duzo. :)

Mam znajomych na Wiszących . W sumie to sobie chwalą, mimo dojazdu. O dziwo najbardziej dokuczają im szalejące po okolicy i osiedlu quady i motory crossowe.

prawda to. faktycznie jest to największa wada osiedla, niestety nie zanosi sie żeby się to zmieniło. Niestety na ul Sympatycznej pewnego dnia zginie jakis malec:-(, dopiero wtedy coś się zmieni