Wkurzający wąsik (czym go usunąć)

u mnie najskuteczniejszy jest wosk ale ten nakladany u kosmetyczki. Jak sama na sobie eksperymentuje i uzywam wosku w plastrach to jakos efekt utrzymuje sie duzo krocej. chyba robie cos nie tak.

moim zdaniem wosk w plastrach do twarzy

wosk do twarzy w plasterkach,a jak odrasatją pojedyńcze to usuwam pensetą

laser nie działa na wąsik :(
najlepszy jest wosk
jak pójdziesz kilka razy do kosmetyczki to włoski wolniej odrastają i słabsze
u mnie działa

po 1r nie będzie praktycznie wcale

Spróbuj depilację PASTĄ CUKROWĄ : w salonie kosmetycznym lub potem samodzielnie (można szybko się tego nauczyć).
Osłabia włoski, mniej ich rośnie, jeśli rosną to wolniej, ale najważniejsze - pasta nie podrażnia tak, jak wosk - i mniej boli. Naprawdę mniej!

Sama stosuję do wąsika właśnie, ale i pach, czy bikini (brazylijskiego:-)

oj to nieprawda, że nie będzie wcale - to zalezy od rodzaju włosa. Ja chodzę na wosk od wielu lat i nic się nie zmieniło w tej kwestii.

straszny jest ten wasik bo staram sie jak moge ale czasmi widać go (bo odrasta)i mi styd. mam problemy z tarczycą biore leki ale niestety wasik mnie przesladuje i nienawidze go:-((

u mnie laser zadzialal na wasi! mialam dwie sesje i wasik mam ledwie widoczny, wyrastaja mi czasem grubsze wloski, wyrywam je pesetka, a uwierz, ze moj zarost jest dosc imponujacy ;) a w zasdzie byl, bo po dwoch sesjach na wasik, i czterech na brode, jest DUZO lepiej! ja doradzam laser, nawet na te dwa m-ce PO, bo wtedy jest najpiekniej! nie ma w ogole wloskow :) pozniej oczywiscie odrastaja, ale jest ich mniej!

A! co do laseru, jesli sie zdecydujesz, musisz poszukac, czy przy tabl. hormonalnych tak bez problemu mozna uzyc laseru? zeby nie zrobily sie plamy na skorze! tak samo nie mozna przez jakis czas wystawiac skory na slonce, wiec lepiej robic to jesienia/zima...

a ile placisz ? za laser

chodzilam tylko do Epicentrum, slyszalam rozne opinie na temat tego miejsca, ale ja jestem zadowolona :) tam wasik i broda razem - 500zl, sama broda 300, pozniej 200, ostatni raz bylam jesienia.

Ja też chodziłam do epi-centrum....pozbyłam się dość skutecznie włosów na brodzie i wąsika...a miałam na brodzie masakrę, codziennie musialam wyrywac pensetą i mialam od tego wiecznie czerwone i widoczne miejsca...u mnie kuracja trwała kilka lat....zabiegi raz ma miesiąc tzw. "korygujące" ale byłam gładziutka jak dupcia maluszka...

Piegoosek kto tam jeszcze pracuje? jakie "babki"?

Teraz mialam przerwę ok.2,5 rok z uwagi na ciążę, później brak czasu przy małym dziecku no i zaczynam się trochę martwić bo widzę, że ma bródce zaczynają mi się pojawiać pojedyncze, ale czarne widoczne włoski:(((((((((((( czuję, że będę musiała odnowić wizyty, ale teraz jestem w ciąży, więc muszę na razie rwać sama:(((((((

niestety nie znam tych babeczek :) bylam zaledwie cztery razy... nie jestem tez systematyczna, glownie z uwagi na kaske ;) i odpuszczam sobie na lato, teraz pewnie jesienia wroce!
piszesz: "kilka lat" nie jest to pocieszajace, ale z drugiej strony, jest skutek, wiec warto! powodzenia :)

Witam,
Jestem kosmetyczką od kilku lat i mogę zapewnić, że o ile wąsik osłabia się z czasem przy pomocy depilacji, o tyle nie warto nastawiać się za mocno na to że zniknie bez śladu:) Na pewno depilacja pastą cukrową, którą z powodzeniem stosuję u klientek od ponad 3-ech lat jest najdelikatniejsza i skuteczna, ale również wymaga cierpliwości i regularności wykonywania. Na szczęście nie jest to zabieg nadzwyczaj drogi. U mnie kosztuje 20 zł. Zapraszam do spróbowania w wolnej chwili:) Co do lasera, to opinie są różne, ale pewne jest że nie zawsze i nie na każdego działa. Z pewnością ma również przeciwwskazania i na to zwróciłabym baczną uwagę.
Pozdrawiam

http://www.pastacukrowa.pl.tl
Studio Szymon ul. Malczewskiego 119b
tel. 507735758
Agnieszka Dembicka

dokladnie kazda kosmetyczka usunie ci taki wąsik np woskiem za grosze, lub mozesz sama zakupic w plastrach i sprobowac

ja co prawda nie mam tego problemu bo mam jasne wlosy ale zakupilam wosk do twarzy i chcialam potraktowac nim brwi, tylko ze bardziej stawialabym na kosmetyczkę:)

Chyba już z 15 lat mam ten sam słoik wosku, normalnego, do ciała, nie zadnego "do twarzy" i nim bez problemu depiluję wąsiska. Po kilku razach dochodzi się do wprawy.

Po depilacji polewam skórę zimną wodą, a po jakimś czasie nakładam jakiś antybiotyk, albo pantenol - nie ma wtedy krostek.