Odpowiadasz na:

Re: Włosy i szampony najróżniejsze :)

Miesiąc odwyku od silikonów, teraz raz/dwa razy w tygodniu maska z olejów na głowę. Efekt?

Zaczynam mieć nadzieję, że to, co mam na głowie, za kilka miesięcy będzie można nazwać... rozwiń

Miesiąc odwyku od silikonów, teraz raz/dwa razy w tygodniu maska z olejów na głowę. Efekt?

Zaczynam mieć nadzieję, że to, co mam na głowie, za kilka miesięcy będzie można nazwać fryzurą :D

Miałam już włosy w strasznym stanie, od lat było coraz gorzej - teraz sam włos jest elastyczny, błyszczący, nie filcuje się po myciu. Nic się nie kruszy, włosy się mniej przetłuszczają, ten niby-łupież zniknął bez śladu.

Ponad tydzień temu farbowałam włosy, farba o niebo dokładniej i szybciej "złapała", mniej niż zwykle się zmywa.