Widok

Woda na oknach - mam dość.

Rodzina i dziecko Temat dostępny też na forum:
codziennie rano musze wycierac okna i wode na parapecie.
wedlug wlascicielki mieszkania wplyw na to ma duza roznica temperatur w domu i na podworku. roszcelniac okna? a czy dzieci tego nie poczuja?
czy to skraplanie swiadczy o tym ze w domu tez jest wilgotno?
nie mam sprzetu do mierzenia wilgotnosci, a dzieci duzo choruja na gorne drogi oddechowe.
ktora z was pokonala te poranne suszenie okien.
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 7
Cytrynka jak komu moja ma astme oskrz i wilgoc nie wskazana
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
O jakich mostkach termicznych mówisz? Możesz wyjaśnić?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mostki termiczne są w miejscach, które nie są dobrze zaizolowane - czyli ucieka przez nie ciepło z domu - to tak w skrócie

Moja rada- jak będziecie wymieniać szyby balkonowe albo jakiekolwiek inne, które sięgają podłogi, to warto pomyśleć o szybie laminowanej lub hartowanej- dzięki czemu nikt się nie zrani przy zbiciu szyby... A takie szyby są jednak bardziej narażone na zbicie. Hartowana rozpryśnie się wtedy na tysiące malutkich, nieraniących kawałeczków, a laminowana np. 33.1 oznacza, że jest tafla szyby 3mm, 1 warstwa folii i tafla szyby 3 mm. Ta folia jest klejona do szkła.

A rada na parowanie okien od wewnątrz - WENTYLACJA w mieszkaniu. Koniecznie to sprawdźcie - pewnie macie grawitacyjną, najlepiej niech kominiarz to sprawdzi. A w starych blokach prawie w ogóle wentylacja nie działa... Najlepiej wywietrzyć mieszkanie porządnie dwa razy na dobę- kłopot powinien zniknąć.
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
Trzeba bardziej ogrzewać mieszkanie a na 100% problem zniknie
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 12
wręcz odwrotnie - im bardziej ogrzewasz, tym większa różnica temperatur pomiędzy tym co za oknem a tym co w środku. Wtedy woda leje się po oknach strumieniami.
popieram tę opinię 9 nie zgadzam się z tą opinią 5
Z tym to też nie do końca prawda. Teście maja super szczelne okna, grzejniki na maksa, zero nawiewników. Mało wietrzą, niektóre pokoje wcale. I nie maja problemów z wilgocią.

U mnie okna drewniane, nawiewniki, wietrzone mieszkanie, mało grzejemy a woda leje się strumieniami.

Już nie wiem co zrobic żeby było dobrze ;/
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0
to spróbuj grzac mocno - zobaczysz o ile sytuacja sie pogorszy...
Mieszkania mające świetną wentylację, porządne okna nie maja tego problemu.
Jeśli jednak masz ten problem, nawet w minimalnym stopniu to grzanie na fula pogorszy sprawę...
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2
110pln/m2 netto
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 2
kupiliśmy mieszkanie od dewelopera. Pierwsze dwa lata to był zimą koszmar-woda nam się wręcz lała z parapetu, nie pomogło wietrzenie, mocne grzanie, nic. Teraz wreszcie stopniowo samo ustało. Nie wiem od czego to zależy bo nadal wietrzymy kilka razy dziennie i grzejemy tak samo.
Ps w tamtych czasach wilgotność w naszym mieszkaniu sięgała 80%!!!!!!
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
tez był ten problem w kupionym mieszkaniu- okna platikowe 10 letnie, założylismy nawietrzaki , a rolety- podgumowane nie są spuszczane do końca i jest ok.
image
SEMPER IN FLORE - DEKORACJE KWIATOWE SAL, KOŚCIOŁÓW, BUKIETY -http://semperinflore.eu
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dobry temat.
A więc brak wentylacji w mieszkaniu powoduje skraplanie się na oknach itp. brak ruchu powietrza. Grawitacja nie daje rady poniewarz trzeba rozszczelnić okno, niby proste ale... Nie jest to jednak ani ekonomiczne ani zdrowe, zrobimy przeciąg i ktoś z domowników bedzie chory. Ekonomicznie dlatego że ucieka nam ciepło mimo tego że zakręcimy grzejnik to i tak nie jest dobre. W ramach możliwości stosuje się rekuperacje (odzysk ciepła) nie otwieramy okien, nie robimy przeciągów, ruch powietrza jest, caly czas jest komfort świeżgo powietrza co za tym idzie oszczedność na ogrzewaniu. Proponuje poczytać na ten temat a w razie pytań prosze pisać. marcepan215@wp.pl
POZDRAWIAM
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 2
Mieliśmy też ten problem, uparłam się że chcę nowe okna (mieliśmy jedne z pierwszych plastików ok 1993-97rok) i przyszła zima i znów to samo ;) a wietrzymy i grzejemy (dużo - bo szczytowe mieszkanie więc zimne:/) niestety nikt nie chce spać przy rozszczelnionych oknach - bo nie po to się grzeje by zaraz marznąć ;)
image image

popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Litości!!!

Sprawdź czy działa u Ciebie wentylacja! Jeśli nie masz nawiewników w oknach to musisz je rozszczelniać stale.
Problemy u dzieci z drogami oddechowymi to pierwsze objawy tzw chorego domu.
U dorosłych daje to czeste migreny osłabienie problemy oddechowe u dzieci choroby szczególnie nosogardzieli gardła i oskrzeli a często objawy zbliżone do uczulenia lub astmy.
Spowodowane jest to brakiem wymiany powietrza czyli masz za duzo dwutlenku węgla a za mało tlenu w domowym powietrzu. Do tego zapewne duza ilość wilgoci która wkrapla się tam gdzie temperatura powietrza osiąga temp. punktu rosy.
Musisz rozszczelniać okna jeśli nie masz nawiewników stale minimum 1 okno w domu i równomiernie ogrzewac mieszkanie nie zamykajac drzwi do pokoi. Wszelkie osuszacze spowodują zbyt niska wilgotność powietrza i wysuszanie błon śluzowych co doprowadzi do napadów kaszlu u dzieci i chorób gardła. Wilgotność powietrza powinna oscylowac w granicach 45-55%. ŁAtwo to sprawdzisz nawet tanim higrometrem zabudowanym w stacji pogodowej za np 30zł.
powodzenia
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 3
witam, i odpowiadam

Nawiewniki na każdym oknie - ja mam higroaktywne AERECO sprawdzają sie okej.

Do tego higrometr włosowy - jak wilgoć wzrasta powyżej 70% - wietrzenie mieszkania - oczywiście nie podczas mgly i deszczu.

W skrajnych wypadkach osuszanie mieszkania - Rami Rent - pożyczyć osuszacz na dobę - wypompuje z powietrza i ścian jakieś 20 litrow. Na początku (przez dzień, dwa) powietrze będzie przesuszone więc w sypialni rozwiasić wilgotny ręcznik na grzejniku.

Jeśli uzywamy kuchni gazowych - tylko przy rozszczelnionym oknie i wyciągu. Brak wyciągu = zmienjszona ilość tlenu = większa kondensacja pary = powódź na parapecie.

jeśli mamy lazienkę bez okna = na noc zostawiac otwarte drzwi

jeśli o niefarcie jest w łazience ogrzewacz gazowy z otwartą komorą spalania (nie ma komina doprowadzającego powietrze). Wycinamy, wyrzucamy na śmietnik i kupujemy elektryczny przepływowy. To jest niebezpieczne, niezdrowe, powoduje wzrost wilgoci = grzybek, zapach pleśni etc. Ręczniki śmierdzą po jednym dniu. Elektryczny nie wychodzi w eksploatacji drożej - nie chce mi się tego wyliczać ale w skrócie: elektryczny ma sprawność 99,9 gazowy 60-70% więc do 40 procent walimy prosto w komin, opłaty za "utrzymanie sieci" przy prądzie jest zdecydowanie niższe - a przeciez i tak to płacimy w świetle etc... Gaz w domu to w ogole jest zły pomysł.

Wietrzenie robimy intensywne a nie długotrwale - otwieramy okno na 10 minut - nawet przy minus 30. Zamykamy. Budulec/ekspozycja pokoju "przechowa" dla nas temperature i powietrze po chwili bedzie komfortowe i ogrzane a co najważniejsze świeże, natlenione

Wietrzenie robimy przy zamkniętym grzejniku, najlepiej już wystudzonym.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 1
Nie może być zbyt szczelnie, bo się kisi i skrapla na szybach para wodna wytwarzana w pomieszczeniach, poza tym okna muszą być dobrze zamontowane - poczytaj: http://whttp://www.budnews.tv
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam mam podobny problem z tym że okna zostały wymienione, prędzej ze starymi leciało ciurkiem w szczególności jak się coś gotwało w tej chwili skrapla się na dole ram okna-różnica ogromna ale jednak nadal.
Mieszkanie jest świeżo po remoncie, i jest poddaszowe, wymieniliśmy nawet ocieplenie ( z resztą remont był przymusowy przez pożar, ale to nie ważne). Co jeszcze można robić aby się historia nie powtarzałą z "płaczącymi oknami" . Tylko wietrzyć? Jak patrze po siąsiadach mają identyczny problem....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hey

Ja takze mialam problem wezwalam faceta od okien,spoldzielnie i wogle,chcialam rreklamowac okna,nawet zamienial ten od okien szybe,dlugo trwala walka i w sumie do konca tak na 100 nie jest oki ale wiem jak sobie juz z tym radzic
Rolety nie do konca spuszczac,a jak wychodze rano zostawiam jedno okno zawsze otwarte,a jak bardzo zimno zima jest to roszczelnione ale jak narazie codziennie mam 1 lub 2 okna otwarte bo jest ladnie,wietrzniki na oknach u gory otwarte chyba ze wiatry i nie moge spac to zamykam by nie sluchac piszczenia
image[/url]
image[/url]
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jeśli używasz rolet, to radzę wymienić na żaluzje - wystarczy je tylko trochę "pochylić" i już zasłaniają widok, a nie blokują wymiany powietrza.
Poza oczywistościami (jak wietrzenie mieszkania i utrzymywanie odpowiedniej temperatury) ważna jest kwestia wieszania prania - w żadnym wypadku w pokojach czy innych pomieszczeniach do tego nie przeznaczonych. Najlepiej suszarnia/balkon przy odpowiedniej pogodzie/w najgorszym wypadku łazienka. A i jeszcze ważna sprawa - szczególnie w małych mieszkaniach, w nowym budownictwie, gdzie panuje niezrozumiały trend "salonów z otwartą kuchnią". W takim wypadku wilgoć zawsze będzie powstawać, wentylacja czy pochłaniacze nic nie zdziałają - jeśli istnieje możliwość najlepiej wstawić działówkę i podczas gotowania otwierać okno.
A i jeszcze "domowy sposób babci" (która twierdzi, że u niej się sprawdza) - trzymanie przy oknie otwartego pojemniczka z sodą oczyszczoną - ma właściwości higroskopijne i wyłapuje wodę z powietrza... :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
higroaktywne nawiewniki

(po remoncie może być nieco więcej wilgoci)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
przeciąg przy rozszczelnieniu?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Inne tematy z forum Dom i mieszkanie

Przeprowadzki (55 odpowiedzi)

Witam, niedawno potrzebowałam sprawnie i szybko przeprowadzić się z Krakowa do Warszawy....

budujecie/kupujecie na kredyt? (263 odpowiedzi)

Wiem, że dziwne pytanie, ale wspomagacie się wszyscy kredytami? Jak oceniacie, ile trzeba mieć...

Inwestowanie w nieruchomości. (5 odpowiedzi)

Cześć wszystkim! Mam odłożoną pewną sumę pieniędzy i zastanawiam się nad inwestycją w...

do góry