Re: Wózek MIKADO BOSTON (i City Car) *** 2 ***
AgaCze, chyba coś w tym jest z przyzwyczajaniem organizmu faktycznie, bo noc w noc jest tak samo:)
tylko się głupio przyzwyczaiłam jak już nie chodzę do pracy, że śpię do oporu- ech nie...
rozwiń
AgaCze, chyba coś w tym jest z przyzwyczajaniem organizmu faktycznie, bo noc w noc jest tak samo:)
tylko się głupio przyzwyczaiłam jak już nie chodzę do pracy, że śpię do oporu- ech nie wyobrażam sobie teraz jak będę wstawała znów raniutko:)
od 6-7 rano mogłabym już spać i spać:) mąż do pracy wychodzi całe łóżko dla mnie, tzn połowa dla mnie, a druga połowa dla brzusia:)
zobacz wątek