Odpowiadasz na:

Re: Wielkie dzięki

myślę, że boston na wszystkich kołach szprychowych jest bardziej "Terenowy" od city cara, ale city car też dobrze się spisuje na "polskich drogach"
nie mogę sobie przypomnieć czy gdzieś... rozwiń

myślę, że boston na wszystkich kołach szprychowych jest bardziej "Terenowy" od city cara, ale city car też dobrze się spisuje na "polskich drogach"
nie mogę sobie przypomnieć czy gdzieś wjeżdżałam po takim dzielonym podjeździe city carem:/ wydaje mi się że ma trochę szerzej rozstawione przednie kółka niż boston, ale pewna nie jestem więc nie chciałabym nikogo wprowadzić w błąd.

co do nierównych chodników to w mojej okolicy są tylko takie :P albo w ogóle nie ma chodnika, tylko ulica i trawiasto- błotne pobocze:) przednie kółka są małe i telepie nimi trochę na nierównościach (pewnie bardziej niż kółkami w bostonie) ale dają radę, może dlatego że są dosyć szerokie, a pasy dobrze amortyzują.
możliwe że lepiej po wertepach by się prowadziło wózek z pomopowanymi przednimi kółkami, ale ja nie narzekam, a tak jak pisałam wyżej w ekstremalnych sytuacjach unoszę troszkę wózek (lekko i bez problemu) i ogromne tylne kółka dają radę w każdym terenie.
no ale trzeba przyznać, że po rowniutkich powierzchniach City Car po prostu płynie, jakby był do nich stworzony:)

zobacz wątek
15 lat temu
~monika

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry