Re: portiernia
Oczywiście, trzeba spróbować znaleźć rozwiązanie, które będzie odpowiadało większości z nas. Jednak...to nie chodzi o żaden prestiż (zresztą niejednoznacznie definiowany), o którym Pani napisała....
rozwiń
Oczywiście, trzeba spróbować znaleźć rozwiązanie, które będzie odpowiadało większości z nas. Jednak...to nie chodzi o żaden prestiż (zresztą niejednoznacznie definiowany), o którym Pani napisała. Tylko wprowadzając się do bloku, w którym jest portiernia, przez myśl mi nie przeszło, że nie będzie w niej portiera. A to, że będzie trzeba go opłacać, to raczej było oczywiste, bo niby kto miałby to robić? Wydaje mi się, że decydując się na zamieszkanie w takim bloku, trzeba się było z tym liczyć...
zobacz wątek