Re: Wycieczka w przedszkolu
Ja bym też nie wysłała dziecka. Wg mnie jest nierealne żeby zapewnić sto procent bezpieczeństwa. Przecież na jednego wychowawcę przypada kilkoro dzieci, jakby nie liczyć! A tu i pojazdem dzieci...
rozwiń
Ja bym też nie wysłała dziecka. Wg mnie jest nierealne żeby zapewnić sto procent bezpieczeństwa. Przecież na jednego wychowawcę przypada kilkoro dzieci, jakby nie liczyć! A tu i pojazdem dzieci podróżują (no właśnie, co z pasami?), i wysiadają i wsiadają przecież w pobliżu jezdni...
A na rozsądek dwulatka, choćby że zrozumie że ma się pilnować, liczyć się nie da. Będzie wręcz przeciwnie.
To chyba jakieś młode nauczycielki wymyśliły. Tymczasem to że coś jest wykonalne teoretycznie i zgodne z przepisami, nie znaczy jeszcze że wolno dopuścić ryzyko.
zobacz wątek