Widok
Wydatki gminy a układy...
Właśnie dzisiaj w Pępowie, na ulicy Trepczyka, wykonano dwa progi zwalniające w środku pola...
Można sobie sprawdzić, że był taki projekt w funduszu sołeckim, ale został odrzucony przez większość mieszkańców.
Lecz jak widać ktoś w gminie ma odpowiednie układy i daje zarobić swoim, a chodnika na Pszennej czy Rolniczej to się nie doczekamy.
Można sobie sprawdzić, że był taki projekt w funduszu sołeckim, ale został odrzucony przez większość mieszkańców.
Lecz jak widać ktoś w gminie ma odpowiednie układy i daje zarobić swoim, a chodnika na Pszennej czy Rolniczej to się nie doczekamy.
Pewex wyjaśnij dlaczego we wszystkich swoich wątkach tak zajadle bronisz władz i radnych gminy, czy zasiadasz w tym gremium? Tobie podoba się wszystko co robi {a częściej nic nie robi} gmina dla Banina, Ty nawet próbujesz przekonać , że asfalt w lesie na Borowieckiej jest ważniejszy niż modernizacja Pszennej, Rolniczej czy Księżycowej, budowa tam chodników i oświetlenia.
Mnie tylko interesuje gdzie zostaną wydane środki z budżetu sołeckiego przeznaczone na budowę chodnika na Pszennej w kwocie 100 000 PLN. Stanowi to 30% przyznanych sołectwu środków.
Interesuje mnie również gdzie wydane będą środki przeznaczone na częściową modernizację Pszennej ujęte w budżecie Gminy Żukowo
{ pozycja z budżetu Żukowa :
- Modernizacja ul. Pszennej w Baninie i ul. Jarzębinowej w Leźnie oraz budowa drogi gminnej
Żukowo - Przyjaźń (przez Otomino) - kwota 2 500 000 zł}.
Jeżeli przyjąć, że przeznaczona dla Banina kwota opiewa na około 30% tej sumy to wychodzi ponad 800 000 zł.
Gdzie zostaną wydane te środki? Czy w innych sołectwach?
Jako mieszkańcy Banina mamy prawo wiedzieć gdzie są wydawane nasze pieniądze. Gmina nie ma własnych pieniędzy , ma tylko te zebrane z naszych podatków i dodatkowo z subwencji .
Pewex jesteś świetnie zorientowany w temacie inwestycji gminnych, wiesz nawet jak nazywa się projekt modernizacji sieci kanalizacyjnej:
"Duże Banino". Przeciętny zjadacz chleba wie ze strony UG Żukowo i rady sołeckiej, że projekt ten nazywa się: Uporządkowanie gospodarki wodno-ściekowej na terenie gminy Żukowo etap I. etap I. Wynika z tego, że jesteś radnym , bądź urzędnikiem UG Żukowo.
Pewex nie wciskaj kitu, że troluję , bo to Ty robisz to wyśmienicie.
Mnie tylko interesuje gdzie zostaną wydane środki z budżetu sołeckiego przeznaczone na budowę chodnika na Pszennej w kwocie 100 000 PLN. Stanowi to 30% przyznanych sołectwu środków.
Interesuje mnie również gdzie wydane będą środki przeznaczone na częściową modernizację Pszennej ujęte w budżecie Gminy Żukowo
{ pozycja z budżetu Żukowa :
- Modernizacja ul. Pszennej w Baninie i ul. Jarzębinowej w Leźnie oraz budowa drogi gminnej
Żukowo - Przyjaźń (przez Otomino) - kwota 2 500 000 zł}.
Jeżeli przyjąć, że przeznaczona dla Banina kwota opiewa na około 30% tej sumy to wychodzi ponad 800 000 zł.
Gdzie zostaną wydane te środki? Czy w innych sołectwach?
Jako mieszkańcy Banina mamy prawo wiedzieć gdzie są wydawane nasze pieniądze. Gmina nie ma własnych pieniędzy , ma tylko te zebrane z naszych podatków i dodatkowo z subwencji .
Pewex jesteś świetnie zorientowany w temacie inwestycji gminnych, wiesz nawet jak nazywa się projekt modernizacji sieci kanalizacyjnej:
"Duże Banino". Przeciętny zjadacz chleba wie ze strony UG Żukowo i rady sołeckiej, że projekt ten nazywa się: Uporządkowanie gospodarki wodno-ściekowej na terenie gminy Żukowo etap I. etap I. Wynika z tego, że jesteś radnym , bądź urzędnikiem UG Żukowo.
Pewex nie wciskaj kitu, że troluję , bo to Ty robisz to wyśmienicie.
Popieram P.G. Całkowita racja.
I to naprawdę jest temat dla uwagi.
Miło by było zobaczyć naszych urzędników jak uciekają przed kamerami. Może ktoś dobrze zorientowany się skusi i zawiadomi TVN.
Wyobrażacie sobie jakie byłoby halo w Baninie jakby #tematdlauwagi przyjechał! Kuchenne rewolucje przy tym to nic.
Popłoch w urzędzie i miny umoczonych Urzedasów - coś wspaniałego. Wszystko w dzisiejszych czasach niestety jest załatwiane pod stołem a ty biedny człowieku masz siedzieć cicho i płacić.
Chciałbym naprawdę żeby chociaż nasze dzieci żyły w normalniejsze Polsce.
Na razie słabo to wyglada.
I to naprawdę jest temat dla uwagi.
Miło by było zobaczyć naszych urzędników jak uciekają przed kamerami. Może ktoś dobrze zorientowany się skusi i zawiadomi TVN.
Wyobrażacie sobie jakie byłoby halo w Baninie jakby #tematdlauwagi przyjechał! Kuchenne rewolucje przy tym to nic.
Popłoch w urzędzie i miny umoczonych Urzedasów - coś wspaniałego. Wszystko w dzisiejszych czasach niestety jest załatwiane pod stołem a ty biedny człowieku masz siedzieć cicho i płacić.
Chciałbym naprawdę żeby chociaż nasze dzieci żyły w normalniejsze Polsce.
Na razie słabo to wyglada.
Mieszkam w Baninie prawie 10 lat i już na pierwszym spotkaniu z władzami gminy przekonałem się z jakimi ludźmi mam do czynienia. Władze reprezentował wówczas bohater tytułowego wpisu p. Trepczyk i ówczesny burmistrz, a dzisiejszy radny p. Żurawicz. Radnym jest dzisiaj także inny b. burmistrz p. Bychowski oraz nasza zasłużona b. sołtys p. Teska, znana głównie z udekorowania centrum Banina chochołami wyciętymi ze starych opon. Na tamtym spotkaniu i kilku następnych rozmawialiśmy z naszymi włodarzami m.in. o lesie wycinanym przez firmę wydobywającą żwir oraz o kanalizacji Banina. Tego kawałka lasu o który wówczas walczyliśmy już nie ma, a kanalizację Żurawicz i Trepczyk poprowadzili w szczerym polu, gdzie wkrótce zaczęło powstawać osiedla Chmary. Mieszkańcy Banina nigdy nie mieli w tej gminie wiele do powiedzenia, liczył się tylko zysk gminy, a może nie tylko. Dlatego nadal będziemy świadkami inwestycji, które głównie mają na celu ulżyć lub dać zarobić swoim, a nie ułatwić życie większości. Dlatego mieszkamy w 10 tysięcznej brudnej wsi, z zakorkowanymi drogami, brakami wody i prądu, ale za to z super nowoczesną drogą dla rowerów prowadząca do Barniewic.
Mieszkaniec do Mieszkanca: Trafnie to okresliles: " jak się wgryźć to okazuję się inaczej". Jak w tytule watku : "uklady". Jestem zbyt uczciwy, aby sie wgryzac w Wasze uklady, wiec sie nie dowiem co sie okaze inaczej...Nie wiem ile kosztuje utrzymanie urzedu, bo w nim nie pracowalem...A "jecze", bo marnotrawione sa moje podatki (uczciwie placone), marnowane na prywate jak w watku.
Na zad*piu to my żyjemy w Baninie. Owszem masz częściową rację. Główna ulica faktycznie jest wyasfaltowana, natomiast boczne są w takim stanie jak większość u nas. Fakt faktem, że wszystkie ulice są oświetlone, jest kanalizacja. Dodatkowo każdy ma dostęp do internetu przez światłowód. Tam widać postęp cywilizacyjny postępujący z roku na rok.
Wiem, że okablowanie Banina w internet nie jest w kompetencji władz Żukowa ponieważ to zależy od strategi biznesowej prywatnych firm.
Wiem, że okablowanie Banina w internet nie jest w kompetencji władz Żukowa ponieważ to zależy od strategi biznesowej prywatnych firm.