Wyglad faceta

Jeżeli chodzi o wygląd to ewidentnie razie mnie brak uzębienia.A potem w olejności....(żartuję)niski wzrost,bo ja jestem dość wysoka,ale jeżeli to nie ma być mój chłopak to generalnie mnie to gila,więc może sobie być nawet karzełkiem.
A co charakteru to: nie znoszę jak nadużywa alkoholu tj spija sie jak bela,
ćpa,
traktuje kobietę TYLKO I WYŁĄCZNIE jak obiekt sexualny z przyklejona karteczką na czole "przeleć mnie"....

jeste jeszcze parę rzeczy,ale nie chce mi sie o nich pisać bo musiałabym cały dzień na to poświęcić :)))....to co wypisałam to właściwie najważniejsze rzeczy dla mnie.

hmm ewidenty brud!!! tłuste włosy, pogniecione ciuchyitp

Ja bardzo zwracam uwage na dłonie u mezczyzny-musza byc zadbane!!
:))))

...tłuste włosy,
...brudne paznokcie,
...brzydki zapach...jak się kocha to na pot się nie zwraca uwagi, bo czlowiek się przyzwyczaja jak do "swojego"...hehe...no ale fajnie mimo wszystko:) gdy mężczyzna ładnie pachnie,
...co do wyglądu to chyba tyle, ale wygląd to przecież nie wszystko...bo choćby nie wiem jaki śliczny był pan to najbardziej świadczy o nim jego zachowanie i tutaj...nie lubię braku kultury, zadzierania nosa, braku delikatności, zrozumienia, pijaństwa, ...hmmm....no fajek też nie lubię:(..., ....lubię gdy całe życie potrafi być dzentelmenem a nie tylko na jeden wieczór...

ogolnie gdy jest niezadbany. czyli - wagry na twarzy, niezadbane dlonie (za dlugie paznockie lub brud pod paznokaciemi, nawet pod krotkimi to sie zdarza), zel na krociukich wlosach, wyglada to wtedy, jakby mial wlosy przetluszczone. co innego zel, gdy robi sobie 'balagan' na glowie, albo stawia je do gory. przetluszczone to na pewno. nalot na zebach. brzydki zapach (niezaleznie z jakiego miejsca).

Jak juz wspominala, bardzo mocno dzialaja na mnie zapachy. Nie powinien smierdziec. Czego wrecz nienawidze (absolutnie nie przesadzajac), to zalanego w trupa belkoczacego czlowieka (niezaleznie od plci)
-respect-

przede wszystkim nie znosze chamstwa i prostactwa!
a z wyglądu to: tłuste włosy, brudne paznokcie, brudne ubranie (właściwie każdy brud), smród :/
z drugiej strony nie lubie też facetów skoksowanych, zjaranych na solarium, depilujących się, noszących złote łańcuchy!
:P

Nie będę nic pisała o brudnym ubraniu, zaniedbanych paznokciach, niechęci do używania dezodorantów, tłustych włosach, białych skarpetkach czy podartych spodniach, bo to nie powinno podlegać dyskusji. W końcu kazdy z nas czy jesteś kobietą czy męzczyzną powinien przestrzegać pewnych zasad higieny i zdrowego trybu życia. A o tych, którzy jeszcze się tego nie nauczyli po prostu szkoda gadać...
:-)
Natomiast nawet największy piękniś nie zrobi na mnie wrażenia, jeśli nie będzie miał klasy, wyczucia dobrego smaku, blasku w oczach, siły w rękach, ciętego języka, ponad przecietnego IQ, i cholernie męskich ramion.
:-)). Musi byc pewny siebie, wiedziec czego chce od życia i konsekwentnie do tego dązyć...:-)
Dopiero taka miesznka bywa dla mnie zabójczo rozkoszna i smakuje malinowo :-)
To jest naprawdę seksy...

I Ty to wszystko widzisz...? szczesciara:)
-respect-

nie widzę :-)...czuję :-) oczywiście poprzez babską intuicję hihihihih...no i. lata praktykiElbereth napisał(a):

> I Ty to wszystko widzisz...? szczesciara:)
> -respect-

kup sobie anioła :-) napisał(a):

> :-)
> Natomiast nawet największy piękniś nie zrobi na mnie wrażenia,
> jeśli nie będzie miał klasy(...)

"el" ci sie wpisało niechcący ;) kup sobie anioła;)- to w nawiązaniu do nicka twojego

chiev napisał(a):

> kup sobie anioła :-) napisał(a):
>
> > :-)
> > Natomiast nawet największy piękniś nie zrobi na mnie
> wrażenia,
> > jeśli nie będzie miał klasy(...)
>
> "el" ci sie wpisało niechcący ;) kup sobie anioła;)- to w
> nawiązaniu do nicka twojego
>
>
tak chiev...jesteś baaaaardzo bystrym facetem...
jak ja na to wcześniej nie wpadłam?
widocznie i mnie intelektu nie staje czasami...

>
> "el" ci sie wpisało niechcący ;) kup sobie anioła;)- to w
> nawiązaniu do nicka twojego
>
> a tak wogóle chiev...
przecież ty mnie kupiłeś za muszle i wiatr...o ile sobie dobrze przypominam
:-))

to tak jakbym sobie jaguara kupił ale bez kluczyków....na co mi ten towar skoro nie moge pojeżdzic ?? ;)..

kup sobie anioła :-) napisał(a):


> Natomiast nawet największy piękniś nie zrobi na mnie wrażenia,
> jeśli nie będzie miał klasy, wyczucia dobrego smaku, blasku w
> oczach, siły w rękach, ciętego języka, ponad przecietnego IQ, i
> cholernie męskich ramion.
> :-)). Musi byc pewny siebie, wiedziec czego chce od życia i
> konsekwentnie do tego dązyć...:-)
Mielismy pisac o wygladzie a nie o przymiotach innych .
Jako facio moge mnapisac ze noszenie lancuchow nadmiernie wypielegnowane cialo(solarium , makijaz , kolczyki , wyszukane kosmetyki ) smierdzi mi pedalstwem lub nierubstwem brakiem zainteresowan - takich meskich gdzie uwalisz sie blotem smarem lub chemikaliami pozostawiajacymi slady na pare dni .
Z drugiej strony higiena jest wymagana i nie mozna zapuscic sie .

USER12345 napisał(a):

Mielismy pisac o wygladzie a nie o przymiotach innych .

> user... czasem głupotę ma się wypisaną na twarzy i to widać :-))

> pozdrawiam
>

nie lubie ladnych facetow :-)
defekty mile widziane ;-)

kup sobie anioła :-) napisał(a):

> USER12345 napisał(a):
>
> Mielismy pisac o wygladzie a nie o przymiotach innych .
>
> > user... czasem głupotę ma się wypisaną na twarzy i to widać
> :-))
To chyba nie w temacie "WYGLAD FACETA " !!!!!!!!!!! Z cala pewnoscia naraze sie sie kobitkom na forum ale odpowiedz dla ciebie - kup sobie anioła jest tu : http://www.kszaku.mud.art.pl/manifest.htm