Widok
Kupiliśmy http://www.marcinrozalski.pl/zalety-oslon-na-kaloryfery/ dobra cena.
Zmiana zdecydowanie na plus http://www.websterl.pl/jak-wybrac-oslone-na-grzejniki/ naprawdę polecam.
Polecam http://krakster.pl/zalety-grzejnikow-irsap/ jestem bardzo zadowolony z wyboru.
Siema, szukam czegoś co ogrzeje łazienkę mieszkam w bloku z piecami kaflowymi, niestety łazienka jest nie ogrzewana , używałem farelki elektrycznej ale szukam jakiejś alternatywy wydajnej tak aby było względnie ciepło i w miarę możliwości oszczędnie, myślę że tak do 1000 zł jeśli by było warte, za wszystkie propozycje dziękuję
Widzę tutaj dwie opcje:
Promiennik elektryczny, włączasz na czas kąpieli czy co tam masz do zrobienia i nie potrzebujesz czekać aż się nagrzeje tylko od razu czujesz temperaturę, jakbyś na słoneczku siedział. Jakiś mały, z trzema trybami w zależności jaki masz komfort termiczny i tyle. Najprościej i najtaniej bo bierze mniej prądu od falerki, szybko czuć efekt i montujesz sobie to gdzieś na ścianie z dala od źródła wody.
Drugą opcja jest grzejnik olejowy: https://www.leroymerlin.pl/ogrzewanie/ogrzewanie-elektryczne/grzejniki-olejowe,a1339.html - aktualnie mają z tego co widzę w promocjach w Leroy Merlin. Grzejnik taki jest wyposażony w termostat i płynną regulację temperatury tak więć dopasujesz sobie w pomieszczeniu, jaka temperatura będzie Ci odpowiadała.
No i wydasz jakieś 300 zł. Tak wiec też jest to spora oszczędność.
Promiennik elektryczny, włączasz na czas kąpieli czy co tam masz do zrobienia i nie potrzebujesz czekać aż się nagrzeje tylko od razu czujesz temperaturę, jakbyś na słoneczku siedział. Jakiś mały, z trzema trybami w zależności jaki masz komfort termiczny i tyle. Najprościej i najtaniej bo bierze mniej prądu od falerki, szybko czuć efekt i montujesz sobie to gdzieś na ścianie z dala od źródła wody.
Drugą opcja jest grzejnik olejowy: https://www.leroymerlin.pl/ogrzewanie/ogrzewanie-elektryczne/grzejniki-olejowe,a1339.html - aktualnie mają z tego co widzę w promocjach w Leroy Merlin. Grzejnik taki jest wyposażony w termostat i płynną regulację temperatury tak więć dopasujesz sobie w pomieszczeniu, jaka temperatura będzie Ci odpowiadała.
No i wydasz jakieś 300 zł. Tak wiec też jest to spora oszczędność.
Jeśli możliwości techniczne na to pozwalają (ściany, odległości) to najlepszym rozwiązaniem jest zbieranie ciepłego powietrza znad pieca i przetlaczanie go izolowanym kanalem z wentylatorem do łazienki.
Nie potrzebujesz dodatkowego źródła ciepła (a więc długofalowo zwrócą się nakłady na wykonanie nawiewu) a ciepłe powietrze nad piecem i tak się "marnuje" i podgrzewa głównie strop (czyli podłogę sąsiadowi powyżej). Piec kaflowy w niewielkim stopniu wykorzystuje konwekcję. Głównie grzeje przez promieniowanie.
Nie potrzebujesz dodatkowego źródła ciepła (a więc długofalowo zwrócą się nakłady na wykonanie nawiewu) a ciepłe powietrze nad piecem i tak się "marnuje" i podgrzewa głównie strop (czyli podłogę sąsiadowi powyżej). Piec kaflowy w niewielkim stopniu wykorzystuje konwekcję. Głównie grzeje przez promieniowanie.