Widok
To nieźle. Ja mam "tylko" 20 letnie Kawasaki ER-5. I jestem zadowolony, bo zapłaciłem grosze, a jeździ :) Nie mam zapędów sportowca więc po sezonie mocy wcale mi nie brakuje, jak kiedyś będzie mnie stać na nowocześniejszy motocykl to myślę, że też na nic mocniejszego niż te 70KM nie będę patrzeć bo na publiczne drogi to uważam, że trochę bez sensu. Tylko ABS-u trochę mi brakuje bo jednak wolałbym, by był, nigdy nie wiadomo kiedy się przyda.