Widok

Wyprawka - pierwsze dziecko

Rodzina i dziecko Temat dostępny też na forum:
Szukalam aktualnego wątku na ten temat, ale nie znalazlam. Lada chwila bedziemy kompletowac wyprawke dla pierwszego dziecka i prosze Was o porade - co kupic, czego nie kupowac, na co zwrocic uwage. Najbardziej by mi zalezalo na poleceniu wozka, fotelika do samochodu i łóżeczka. Wszelkie inne uwagi/porady (np. na temat gadżetow) mile widziane. Wiem, ze kazda z nas jest inna i dzieci sa różne, ale jak kilka osob sie wypowie, to zawsze mozna sobie wyrobic opinie albo zwrocic uwage na cos, o czym by sie nie pomyslalo. Bardzo dziekuje za kazdy glos.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Wózek i łóżeczko mam z drugiej ręki, oba wielofunkcyjne, więc starczą na dłużej.
Większości bajerów nie kupowałam. Na początek jakiś zapas pampersów i chusteczek nawilżanych (w szpitalu będzie znikało w oczach, potem też), na wszelki wypadek 1 mleko bebiko i 1 butelka, gdyby były problemy z karmieniem. Duży rożek lub dwa, pieluchy tetrowe (1 zestaw z Gemini powinien wystarczyć), pieluchy takie białe z pepco (dobre do ulewania mleka, mam 6 i cały czas są w użyciu), linomag zielony do smarowania pupci, oliwka dla dzieci do smarowania po kąpieli, oilatum do kąpieli, 1 ręcznik kąpielowy z takim jakby daszkiem na główkę... Ogólnie nie przeginaj z bajerami, bo możesz skończyć jak dziewczyna ze szpitala - wanienka za 80 dych, butelka za 40 dychy, smoczek za 50 dych, a dziecko ich nie lubi i woli te tanie próbki ze szkoły rodzenia :) Więc może być różnie. Więcej nich powiedzą bardziej doświadczone osoby.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Co do rad na blogach - ja bym się tym bardzo nie sugerowała. Często są tam wpisy sponsorowane, blogerki za kasę reklamują jakieś badziewie. Co do wózka, my akurat kupiliśmy nowy. Pooglądałam w internecie co mniej więcej mi się podoba, pojechaliśmy zobaczyć je w sklepie, a potem kupiliśmy i tak przez internet. Wybraliśmy chyba dość mało znaną markę Coneco. Wózek 3w1ze wszystkimi akcesoriami kosztował nas około 1300 zł. Byliśmy bardzo zadowoleni i teraz jeszcze jeździ nim syn znajomych, wózek nadal w bardzo dobrym stanie. Łóżeczko kupiliśmy używane, tylko materac nowy (pianka, gryka, kokos). To właśnie materac jest w łóżeczku najważniejszy. Nie kupowałam wcześniej żadnych butelek, podgrzewaczy, mleka bo byłam nastawiona na karmienie piersią. Potem dopiero musiałam dokupić. Najlepiej sprawdziła się u nas butelka lovi. Podgrzewacz kupiłam najtańszy i przydał się dopiero do podgrzewania obiadków w słoiczku. Nie wiem po co taki podgrzewacz do mleka bo i tak zawsze trzeba je przygotować na świeżo. Sterylizatora też nie kupowałam. Co jakiś czas zalewałam butelki wrzątkiem. Nie kupuj wielkiego zapasu pieluch bo może się okazać, że dziecko będzie na nie uczulone, tak samo z kosmetykami. Bardzo fajne kosmetyki z dobrym składem są z Babydream z Rossmanna (i tanie do tego). W ogóle jeśli chodzi o kosmetyki to poczytaj bloga Srokao, tam są zestawienia dobrych rzeczy dla dziecka i mamy. Większość wyprawki kupiłam w internecie, jest o wiele taniej niż stacjonarnie, nawet dołączając koszt przesyłki. Leki, maści, witaminy też kupuj w aptekach internetowych. Ja często kupowałam w cefarm (szczególnie Mleko bebilon). Nie rób niczego dużych zapasów, teraz wszystko można kupić od ręki. Do dziś mam stos nieuzytych pieluch tetrowych i flanelowych i wielkie opakowanie soli fizjologicznej. Nie wiem po co zrobiłam taki zapas jak na wojnę :) Nie miałam leżaczka-bujaczka (dziecko się bujało w foteliku samochodowym), mata z pałąkiem na zabawki służy bardzo krótko więc też warto kupić używaną. Przewijak w moim przypadku też zbędny gadżet. Wolałam przebierać na łóżku albo podłodze. Rogal do karmienia też do kitu, lepsza była zwykła poduszka. Jedyne o czym zapomniałam to był termometr i potem była panika kiedy był potrzebny.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Fotelik „z drugiej ręki” najlepiej kupić od kogoś, kogo znamy i wiemy jaka była historia fotelika lub kogoś, kogo znają znajomi. Najważniejsze, żeby spełniał standardy bezpieczeństwa i był bezwypadkowy.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
My mamy fotelik besafe polecam z bazą na isofix jeśli masz w samochodzie ogromną wygoda. Z wózka nie jestem do końca zadowolona więc nie będę pisać. Łóżeczko najlepiej zwykłe ze szczebelkami żeby dziecko miało za co się złapać jak będzie ćwiczyć obroty czy wstawanie. Materac koniecznie nowy twardy mamy piankę lateks gryka. Polecam udać się do tygryska w Rumi bardzo dobre ceny i znajdziesz wszystko. Ja bym mleka ani butelek nie kupowała będziesz trzy dni w szpitalu gdyby się okazało że będą Ci potrzebne to partner ogarnie. Mi przy dwóch synach się nie przydały te akcesoria. Smoczek warto mieć bo drugiego dnia dziecku się załącza program ssanie non stop i może Ci zmacerować brodawki. Pieluchy nie ma co kupować na zapas bo z rozmiaru się szybko wyrasta a u mnie mąż z pępkowego przyniósł 5 paczek rozmiaru 2 ;) Z kosmetykami też nie ma co przesadzać octenisept, sól morska gaziki jałowe, coś do mycia (my mieliśmy żel hippa bardzo dobry skład), teraz nie zaleca już się stosowania oliwki jeśli nie ma ku temu powody ani emolientu.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
My mieliśmy wózek z aklopu i był super potem go sprzedałam i nadal wiem że jest cały. Pieluchy tetrowe np Pepco ma ładne kolorowe ja miałam z 20 szt . Sudocrem do pupy. Lipikar do kąpieli najbardziej opłaca się dużą butla z pompką. Wiadomo jednego dyda powinnaś mieć pampersy chusteczki nawilżone ciuszki. My mieliśmy dodatkowo kupionego małego jednorożca dla córki i ma go do dziś:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 3

Warto kupić http://www.agigo.pl/sole-do-kapieli-i-ich-wlasciwosci/ super jakość.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Mam 9 miesięcznego syna i napiszę z mojego doświadczenia, z moich obserwacji.
Wózek zestaw 3w1 Bebetto Luca kupiliśmy używany na olx. Nie jest najpiękniejszy, ale też nie brzydki. Uwielbiam go. Od 3 miesięcy wożę synka w spacerówce z zestawu i jej amortyzacja jest o niebo lepsza niż w super drogiej spacerówce ValcoBaby Snap4, którą kupiliśmy nową, bo lekka... Na spacery nadal biorę starą spacerówkę, bo mały w niej spokojnie śpi i nim nie trzęsie.
Łóżeczko, materacyk kupiliśmy nowe w Ikei, ze średniej półki. Nie najdroższe i nie najtańsze. I spokojnie mogłam je kupić używane. W Ikei można też znaleźć kilka przydatnych drobiazgów, jak pieluchy muślinowe, mini ręczniczki, ręcznik z kapturkiem, kocyki, prześcieradełka itp.
Bujaczek kupiliśmy nowy za prawie 400zł, taki który miał różne prędkości bujania, wibracje, szumy, melodyjki... Mały nieszczególnie lubił bujanie, wibracji prawie nie czuć, melodyjki też włączałam sporadycznie... No i ile taki maluszek w tym bujaku poleży... Max godzinkę dziennie, bo więcej nie powinien za względu na mały kręgosłup, który powinien się prawidłowo kształtować, a nie być wygięty w bujaku. Także spokojnie można wziąć używany bujaczek, albo zwykły, bez mechanizmów. Albo wcale, bo są mamy, które stawiają na naturalny rozwój bobasa i nie kupują tego typu rzeczy.
Pluszaki są zbędne dość długo. W łózeczku, na półkach tylko się kurzą.
Książeczki kontrastowe - warto mieć jedną czy dwie, ja sama zrobiłam karty kontrastowe czarnym markerem na białych kartonikach.
Jeśli się decydujesz na smoczek to warto podać dzidziusiowi taki, który jest tani i łatwo dostępny. JA dostałam ze szkoły rodzenia smoczek MAM i potem ciężko go było dostać, żeby wymienić...
Kosmetyki wyprawkowe i pieluchy tetrowe zamawiałam w Gemini, wyszło tanio. Pieluch tetrowych zamówiłam 20, wiem - bardzo odużo. Ale okazało się, że mój mały okropnie ulewał, więc dziennie szło 5-6 pieluch na jego ulane mleczko i na wycieranie wszystkiego i wszystkich wkoło.
Warto mieć laktator. Ja do szpitala wzięłam ręczny (używany po koleżance) i w zupełności starczył, żeby po cesarce rozkręcić laktację. Miałam do niego też oczywiście butelkę i smoczek. Ja polecam karmienie piersią, to dużo zdrowego pożywienia dla malucha ale i ogromna oszczędność, to takie jakby 500+ bo nie wydaje się tyle na sztuczne syfiaste mieszanki, butelki, podgrzewacze, sterylizatory itp...
Ja przed narodzinami małego wszystkie ciuszki jakie miałam (troszkę nowych, większość używanych) wyprałam w płynie lovela i dość długo potem jeszcze prałam w tym płynie, bo mały miał problemy ze skórą. Oczywiście ubranek na początek miałam zbyt dużo, połowy nawet nie założył, a ubranka w rozmiarze 56 od razu musiały być schowane, bo urodził się długo na 60cm... Więc naprawdę nie warto na ubranka wydawać masy kasy. Ja najbardziej lubiłam mu zakładać pajacyki.
Misia szumisia nie kupiłam, dzięki Bogu... W sypialni koło łóżeczka ustawiliśmy głośniczki i na starym odtwarzaczu mp3 nagrałam godzinę szumów i dźwięków z brzucha (z you tube) i takie szumy mogły lecieć nawet i pół nocy.
Zabawki - są całkiem fajne w Pepco. Na początek starczą 2-3 grzechotki.
Dla mnie bardzo ważny był rogal do karmienia. Dość twardy, stabilny, okalający brzuch jak koło ratunkowe. Super sprawa.

Teraz dopiero zdaję sobie sprawę ile pieniędzy mogłam zaoszczędzić i odłożyć na przyszłość dla synka, gdybym nie kupowała głupot.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2

Bardzo dziekuje dziewczyny za wszystkie porady :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Jeszcze jedna porada na przyszłość nie ma lepszego fotelika do karmienia niż ten z Ikei koszt koło 50 zł a utrzymasz go czystości, nie to co te materiałowe z cudami.
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 1

Tez polecam zakupy w Tygrysku w Wejherowie bo tego w Rumii zamknęli kilka miesięcy temu. Ale tam wybór ogromny bo sklep duży. Taniej niż na necie nawet.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Fotelik do karmienia z IKEI sprawdza się w 100%, jeśli zamierzasz w tym foteliku dziecko tylko... karmić. Jeśli zamierzasz wprowadzać od razu BLW (przy pierwszym dziecku robiłam to kilka razy w tygodniu, zaś drugie w ogóle nie chciało być karmione, tylko od razu jeść samo), to fotelik z IKEI średnio się sprawdza. Cała masa jedzenia ucieka dołem (inne foteliki mają inaczej wyprofilowane siedzisko lub/i "półeczkę" pod nogami, która większość jedzenia łapie), tacka jest dość mała i ma bardzo niskie obramowanie, więc dziecku jedzenie najzwyczajniej "ucieka" z tacki, gdy próbuje je złapać. Fakt, że fotelik z ikei jest tani i idealny w czyszczeniu, jednak jeśli myślisz o blw to polecam jednak większy i "bardziej skomplikowany" fotelik.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

alksndr,
gdyby nie te "syfiaste mieszanki" to wiele dzieci by z głodu umarły. Nie każdemu udaje się KP więc nie musisz z góry propagować tego jakie to mm jest złe...
popieram tę opinię 9 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wózek kup najlepiej tylko głęboki używany bo te 3w1 są później niepraktyczne i szybko sprzedawane, za ciężkie spacerówki, a oszczędź sobie na dobrej jakości spacerowkę jak maluch będzie siedział.
Sterylizator-zbedny wydatek, spokojnie w garnku mozna wygotowac smoczek czy butelki
Smoczki-kilka roznych firm i roznych rodzajów by dzidzia sobie wybrala ktory jej odpowiada
Karuzelka-kup uzywana, jest wielka szansa ze maluch nie bedzie jej lubił tak czy siak
Wanienka-uzywana i koniecznie ze stelażem, bardzo pomocne nie trzeba sie schylac
Pieluchy tetrowe
Podusie i koldra-na poczatek nie potrzebne
Ochraniacz-ogranicza doplyw powietrza nie jest rekomendowany
Male obcinaczki do paznokci-te pierwsze paznokcie da sie po prostu zdrapac
Szczotka do wlosow-tu zalezy z jaka czupryna sie urodzi
Linomag zielony
Oliwka-tylko nie Johnsons baby... Byla afera o substancje rakotworcze
Gaziki
Octenisept
Paleczki do uszu-potrzebne do czyszczenia pepka
Lezaczek-na poczatku zbedny dopiero po 3m zaczyna byc uzywany
Niedrapki
Czapeczki
Bodziaki
Ogolnie ubranka
Fotelik-dobrej firmy napewno nie ten z 3w1
Krople na kolki
Butelki jesli chcesz karmic mm
Laktator-sprawa indywidualna mi sie przydal
Lozeczko materacyk-nie gryka kokos bo robaki sie w nim legna
Reczniki z kapturkiem
Kocyki
dla ciebie:
dwie koszule nocne
Podklady poporodowe duuuzo bo bedzie cieklo jak z kranu na poczatku
Majtki jednorazowe
Podklady na lozko
Szlafrok
Kapcie piankowe najlepiej do prysznica
paracetamol jesli będziesz nacinana (zbawienie)
Wkladki laktacyjne
Stanik do karmienia
Niech ktos ci dowozi jedzenie do szpitala (na klinicznej kolacja o 16)
Wiadomo ksiazka, woda, telefon, ładowarka itp. Cieple skarpetki,

Dalej nie pamietam. Mam nadzieke ze pomoglam choc troche
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

Pozwolę sobie coś skomentować:
1. ochraniacz w łóżeczku - to bzdura, że ogranicza dopływ powietrza, dzięki niemu dziecko jest bezpieczne i mamy pewność że jak zacznie się już obracać nie włoży rączki lub nóżki w szczebelki a potem nie będzie mogło jej wydostać
2. sterylizator do butelek - przy dziecku jest ważna każda minuta a stanie nad garnkiem i gotowanie tych akcesoriów jest totalnym przeżytkiem - warto wydać kilka złotych na sterylizator parowy do mikrofali - mieści się w nim kilka butelek i smoczków, wlewa wodę, wstawia na 3 minuty do mikrofalówki i wyjmuje czyste - całość zajmuje 5 minut a każda minuta jest na wagę złota.
3. maść do pupy na początek najlepiej Bepanthen Baby extra - najtaniej w Gemini
4. żel do mycia - Hipp - porządny skład, podobnie jak seria kosmetyków z rossmana Babydream.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 3

ochraniacze nie sa polecane, bo moga doprowadzic do smierdzi lozeczkowej:

https://mamaginekolog.pl/zmniejszyc-ryzyko-smierci-lozeczkowej/
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

Tak, tak - podobnie jak uduszenie się kocykiem, kołderką i inne tego typu bzdety napędzające spirale strachu.
Ale jedno muszę dodać a propos śmierci łóżeczkowej - polecam zakupić monitor oddechu - pozwala rodzicom spać spokojnie podczas gdy ich maleństwo również słodko śpi.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 4

A nie lepiej zapobiegać niż później płakać? Skoro są doniesienia o szkodliwości ochraniaczy to znaczy że tak jest. Sterylizator to największy badziew jaki istnieje. Nakręcanie rodziców i sięganie do ich kieszeni po pieniądze. Wygotowanie butelek nie jest fizyką kwantową i też nie zajmuje dużo czasu. Trzeba uświadamiać świeże mamy że mogą oszczędzić sporo pieniędzy bo większość rzeczy jest niepotrzebna. Spójrz na olx, większość rzeczy nowka sztuka lub "użyte kilka razy"... Dlaczego? Bo to niepotrzebne graty zawalające miejsce w mieszkaniu
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 4

Ja uzywany sterylizator elektryczny Tommee Tippee kupilam za ok. 20 zl i byl to jeden z lepszych zakupow. Na poczatku tez gotowalam butelk i smoczki, ale to byla jakas masakra (nie wspomne ile razy popazylam sobie paluchy wrzatkiem), a tak wlewalam do urzadzenia 120 ml wody, wlaczalam i po ok. 5-10 min gotowe. Odnosnie ochraniaczy to na poczatku sa one zbedne bo taki niemowlak nie umie sie przewracac i przemieszczac, wiec raczej sobie krzywdy nie zrobi. My po wielu dyskusjach zdecydowalismy sie na lozeczko turystyyczne z dwoma poziomami i w naszym przypadku sprawdza sie idealnie (jak wyjezdzamy, to zabieramy je ze soba). Ponadto jak synek zaczal byc bardziej ruchliwy i upodobal sobie spanie na brzuchu i jeszcze w innych dziwnych pozycjach (zasypia z jednej strony lozka a rano go znajduje po drugiej albo spiacego w poprzek), to sie nie matwie, ze sie udezy albo wsadzi radczke/nozke w szczebelki i cos sobie zrobi, bo przy bardziej ruchliwych dzieciach ochraniacz moze nie pomoc. Na pewno dobrym pomyslem jest podlozenie z jednej strony czegos pod materac zeby bylo wyzej (szczegolnie pomocne gdy dziecko sporo ulewa itp.). Zamiast kocykow/kolderek na poczatek becik a pozniej spiworek. Monitor oddechu bym sobie darowala chyba, ze sa ku temu jakies wskazania medyczne (synek kolezanki mial bardzo plytki oddech i u nich sie akurat sprawdzil).
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ja ochraniacza nie mam mój synek dwa miesiące jest bardzo ruchliwy wiele razy wyjmowałam nóżkę którą włożył między barierki zapłacze przychodzę pomogę
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

dla mnie szczebelki wygodniejsze bo siedząc na kanapie z drugim widzę co się dzieję w łóżeczku nie mówiąc o tym że maluch będzie miał się za co złapać by uczyć obrotów.
Rzeczy takie jak sterylizator to zobaczycie czy wam się przyda przy pierwszym synku nie użyłam ani razu butelki przy drugim próbowałam w te upały podać wodę ale wolał pierś więc butelka zupełnie niepotrzebna nie mówiąc o sterylizatorze tak samo jak o laktatorze. Mam nieużywany lovi expert 3d może któraś mama chce odkupić?
Bepanthen baby extra najtaniej na stronie Bayernu w koszyku wpisujemy kod "położna" nie pamiętam czy z polskimi znakami kiedyś była jeszcze darmowa wysyłka teraz trzeba pokombinować ostatnio dobierałam dicoflor bo z nim była darmowa wysyłka, a napewno probiotyk się przyda.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

ja akurat całą wyprawkę zamawiałam w aptece Melissa, tam wszystko wyszło najtaniej ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

a co kupujecie do apteczki maluszka? Ja się najbardziej boję kolek, bóli brzuszka bo róznych historii się nasłuchaalm, poród niedługo i coraz badziej panikuję,w arto jakieś probiotyki kupić do apteckzi?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Dla takiego maluszka warto mieć czopki i sol do noska w sprayu wiadomo też warto mieć w zapasie plastry w stylu aromactiv od pierwszych dni życia. Przezorny zawsze ubezpieczony :=)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Windi ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

:) ja mogę zaproponować (za swojego doświadczenia) wszystkim MAMOM, które chcą aby ich dzieci uniknęły kołek, bóli brzuszka i wszelakich uczuleń aby przed ciążą, w czasie ciąży oraz bardzo ważne w czasie karmienia piersią piły probiotyki!!! Probiotyki wspieraja nasza florę w jelitach, która z m.in. wspiera nasza odpornosc ! A czym lepsza flora u Mamy tym lepsza flora u dziecka. Takie dzieci, których Mamy mają dobrą florę w jelitach (nie mają wzdęć, refluksów, przemiana materii jest dobra oraz jelita są szczelne), nie mają problemów z kolkami bólami brzucha itp są odporniejsze oraz mniej narażone na wszelkiego rodzaju uczulenia!!!! Osobiscie pilam i nadal pije probiotyki w formie plynnej joy day.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 3

Inne tematy z forum Rodzina i dziecko bez ogłoszeń

Piesek interaktywny-warto? (15 odpowiedzi)

Synek sobie zażyczył od Mikołaja,ale nie wiem czy warto. Taki jak on chce kosztuje 150zł,czy jest...

kosmetyki dla noworodka (23 odpowiedzi)

W sklepach jest takie zatrzęsienie kosmetyków, że zupełnie nie wiem, co wybrać. Jakie kosmetyki...

Decyzja o ciąży podjęta- co dalej :) (42 odpowiedzi)

Hej dziewczyny, dawno mnie tu nie było (kiedyś funkcjonowałam pod innym nickiem :)), ale teraz...

do góry