Re: Wyprowadzka do innego miasta-za i przeciw
ja też się przeprowadziłam za moim mężem:) też nie miałam tu przyjaciół, nie znałam miasta, ulic.....też zaczynałam wszystko od nowa..praca...znajomi...ale jest fajnie:) gdyby mąż miał się...
rozwiń
ja też się przeprowadziłam za moim mężem:) też nie miałam tu przyjaciół, nie znałam miasta, ulic.....też zaczynałam wszystko od nowa..praca...znajomi...ale jest fajnie:) gdyby mąż miał się przeprowadzić do mnie to by tego nie przeżył.. w mojej mieścinie nie było żadnych perspektyw..... a ty nie wyprowadzasz się na wieś zabitą dechami tylko do dużego miasta:) dacie sobie radę, byle razem:)!
zobacz wątek