Re: Z kim zostaje dziecko po rozwodzie?
Ja nigdy nie zrozumiem matki która ogranicza prawa ojcu w widywaniu dziecka, no chyba, że tatuś to jakis zbój nieodpowiedzialny ;)
Sama jestem po rozwodzie. Mój ex na sprawie sam...
rozwiń
Ja nigdy nie zrozumiem matki która ogranicza prawa ojcu w widywaniu dziecka, no chyba, że tatuś to jakis zbój nieodpowiedzialny ;)
Sama jestem po rozwodzie. Mój ex na sprawie sam ustalił sobie widywania z dziećmi, ale co z tego jak nie mieszka w PL i to co ustalił można o kont tyłka rozbić ;)
Gdybym była wredota to bym twardo stanęła na tym co sobie ustalił sam i w sumie w ogóle by nie widywał dzieci.
Jednak dlaczego mam to robić. Dzieci są nasze a nie moje. Staramy się żyć w zgodzie i wszytsko co dotyczy dzieci wspólnie analizować i podejmować decyzję.
To, że rodzice się rozeszli nie oznacza, że nie mają mieć ojca, i to samo powiedziała Sędzina na sprawie rozwodowej mojemu ex
"To, że Pan właśnie się rozwiódł, nie oznacza, ze dostał Pan rozwód z dziećmi. Proszę o nie dbać i pomagać żonie ile tylko można. Alimenty, alimentami, ale jeszcze inne potrzeby życiowe są potrzebne"
Tak więc mamusie które ograniczają ojcom widywania się z dzieckiem, są okropne i płynie w nich sama gorycz, chyba musze być bardzo nieszczęśliwe, że odbierają szczęście innym
zobacz wątek