Widok

ZGAGA

Rodzina i dziecko Temat dostępny też na forum:
pomocy już nie mam siły z nią walczyć nie pomaga ani reni alni miętowa cherbata no nic macie jakies swoje sposoby sprawdzone i skuteczne


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mi naprawde pomagaly migdaly, wiem ze niektorym pomaga tez troche cieplego mleka.... ale te migdaly to wyprobowalam na sobie i przechodzilo!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
W ciąży można bezpiecznie stosować Rennie na zgagę, z autopsji mogę powiedzieć, że herbata miętowa wzmaga zgagę.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mieta Broń Boże!!!!!!!!Absolutnie....!Zgadzam się...
Rennie to na pewno, a oprócz tego nie wiem...może te migdały warto spróbowac.

image

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
reni mi nie pomaga


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mi na zgage w ciazy nie pomagalo nic;(a mialam taka straszna ze po nocach spac nie moglam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Każda ma rózne sposoby...Mi pomagało picie maślanki.Jak juz nie mogłam patrzec na maślankę to kubek ciepłego mleka...A pod koniec to woda mineralna, bardzo często piłam małymi łykami.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mi tylko migdały pomagały,,

imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Podobno preparaty w płynie typu Manti lepiej działają niż Rennie.

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mi pomagalao zimne mleko albo kilka lykow coli

image

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
cola mi pomagała ale przed ciążo w ciąży to cholernie wzmaga zgage bosze już nie moge chyba zaraz zwymiotuje


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mi też nic nie pomagało, od 28 tygodnia do końca ciąży strasznie się męczyłam, nie spałam w nocy i wymiotowałam często. tak sobie wtedy myślałam, że to pewnie za kare, że na początku ciąży nic mi nie dolegało :-)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
kurcze wspolczuje Ci:(:(:( to niesprawiedliwe-jedne ją mają,inne nie.dużo siły życzę mimo wszystko:)

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wlasnie moze cos w tym jest,ja na poczatku cazy nie mialam zadnych dolegliwosci dopiero pod koniec ta zgaga mnie dopadla.mama mi mowila ze jak mam duza zgage to dzidzia bedzie miala duzo wloskow;)a kacper urodzil sie prawie lysy;))))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
zaleznosc: ilosc wlosow u dziecka a zgaga to totalna bzdura-juz dawno to zauwazylam:D Kurcze,nie strasz mnie;),juz pare osob mi mowilo,zebym sie tak nie cieszyla,bo wlasnie moze mnie zgaga dopasc pod koniec ciazy...;/ Narazie odpukac nie ma-ufff

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzis mialam taka straszna noc przez wlasnie zgage az wymiotowalam do 2 w nocy i dzis obudzilam sie ze zgaga i tez juz byly wymioty, jak co rano.
Zauwazylam ze jak ugotuje cos smazonego to mam zgage np. jak podsmazona jest do czegos cebulka, a jak mamy obiady gotowane to nie mam zgagi. Oj my biedne..............

image




image
20 lipca 2007
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mój Kubuś pomimo mojej zgagi też włoskami nie grzeszy...

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Polecam chrupki kukurydziane albo wafle ryzowe - jak lubicie to kaszke ryzowa na mleku :) Tez nie moglam dac sobie rady ze zgagą, a to pomoglo:)

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no koszmar :) musimy dac rade :)


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
na troszke mi przechodzi jak wypije aktimela

image




image
20 lipca 2007
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja bralam Rennie,pomagalo ale na chwilke.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dorota, byłaś już w aptece po jakieś mleczko typu Manti? Nie wypróbowałam jeszcze na sobie, ale mój lekarz, gdy powiedziałam, że już trzymam w domu Rennie na wszelki wypadek, kazał lepiej kupić mleczko - według niego jest znacznie skuteczniejsze - powiedział, że Rennie wiekszości cięzarówek nie pomaga.

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dzieki zaraz ide narzie ugasiłąm ja lekko wodą mineralna ale wiem ze to długo nie pomaga


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja biore:
1. renni owocowe i kawalek przed snem zeby zasnac bezbolesnie...
2. siemie laniane do picia (kleik przed posilkiem pare lykow, reszte po.. ale podobno nalezy przed.. ja wymiotuje jak wypije caly kubek przed... smak - ok)
3. migdaly - zucie ,zucie, przezuwanie:))) ale juz na nie patrzec nie moge, zlwaszcza ze nie lubie tych bez lupinek
4. soda - to polecala kolezanka ale nie wiem co z nia robila...
5. mleko ale tez nie za duzo
6. woda - pomoga, ale czasem jak przesadzimy z ilosc zaczyna odbijac sie tymi kwasinami...:((

Ja zwaracalam jak kotek do konca 5m-ca, teraz mam zgage:))) nie widze zaleznosci:))))

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
sode to trzeba na lyzeczke i popic woda szybko w zoladku soda zabuzuje i nam zneltralizuje kwasy, ale ja jej nie moge wziac do buzi bo odrazu do kibelka lece.
Wlasnie sobie kupilam jakies tabletki na zgage, (dobre na ciaze, podobno) i sa owocowe i mi lepiej, ale w Szwecji wiec u nas ich nie ma.

image




image
20 lipca 2007
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mi na zgagę pomaga imbir. Teraz wszystko tym przyprawiam i mam w planie zrobić jeszcze ciastka imbirowe. Poza tym chyba faktycznie picie wody mineralnej. Już mogę jeść kolację (oczywiście o dosyć wczesnej porze), bo tak to był koszmar. Co do rennie to różnie bywa.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
zauwazylam tez pewna przypadlosc... mam zgage po wedlinach i miesie...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wprawdzie ja zgagi nie mam ale apropo przypadlosci to moja znajoma miala zgage zawsze duzo wiekszą jak wypila kubusia...Tez dziwne nie?

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Bo Kubusie są sztuczne, i maja "dodatki..."
Zreszta naturalne soki tez kwaszą mocniej, po prostu trzeba uwazac ze zgaga...Mi jak cos pomagal Rennie.

image

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
aano racja.teraz w sumie malo co jest naturalne.nawet marchewki jak nie wychodujesz sama to masz pędzoną jakimis wspomagaczami.Boziu,jak dobrze,ze ja nie mam tej calej zgagi........jeszcze;]

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Oj , Justi, ciesz się..To okropna sprawa.. W ciąży mnie nie dopada, ale przed ciążą-często, bo mam z przełykiem problemy;(...Jak zaatakuje to wiem i współczuje dziewczynom...

image

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no jeszcze sie nie ciesze za bardzo bo juz mi kilka osob powiedzialo,ze jeszcze moze mnie dopasc:] Choc nie wydaje mi sie...ale....nigdy nie mów nigdy hehe.opuchlizna stóp tez myslalam ze mnie ominie hihi....No i w błędzie byłam...o ja naiwna;)

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
to ja myslaąłm tez ze mi nózki nie puchna a wczoraj na wieczur jal zdiełam skarpetke to cos strasznego nogi spuchniete


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
teraz pewnie zadam głupie pytanie, ale na prawdę nie wiem - co to jest zgaga???? :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
to jest takie upierdliwe pieczenie(jakby cos paliło w srodku taki ogień) od przełyku az czasem po srodek miedzy cyckami...-no tak mi kolezanka kiedys to okresliła.

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Rennie jest w 100% bezpieczne, mi akurat pomogło na straszne zgagi, które miałam nawet po wodzie:( Manti farmaceutka mi nie polecała, bo zawiera jakiś składnik (nie pamietam jaki) którego kobiety w ciazy powinny unikac. Nie wiedziałam tego wcześniej i piłam to mleczko ale nic nie dawało wiec przerzuciłam się na Rennie owocowy i jest ok:)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Może pora na wizytę u specjalisty? Proponuję Ci kogoś ze strony: http://www.medipark.pl/gastroenterolog/ . Są tutaj bardzo dobrzy specjaliści zajmujący się leczeniem chociażby takich dolegliwości jakie Ty odczuwasz. Słyszałam o nich same dobre opinie, podobno nie tylko mają podejście do pacjenta ale także są bardzo doświadczeni i rzeczowi.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Na zgagę wystarczy łyżeczka kisielu w proszku. Jak ręką odjął, poprawa samopoczucia od razu :)
Ten patent sprzedała mi koleżanka z pracy jak męczyła mnie zgaga w ciąży. Banalny sposób, ale jaki skuteczny :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2

Sposobów na zgagę jest wiele: https://www.abcmaluszka.pl/zgaga-w-ciazy.html
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Jest taki syrop co tworzy powłokę w zoladku żeby treść pokarmowa nie mogła się cofać. Mi bardzo pomagał, od Reni mnie mdlilo tyle tam cukru.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Rodzina i dziecko bez ogłoszeń

pomóżcie-pomysł na własny biznes (104 odpowiedzi)

podpowiedzcie,co mogłoby wypalić w małym mieście,myślę,by wreszcie wziąć sprawy w swoje...

Obniżenie /wypadanie macicy (1238 odpowiedzi)

Dziewczyny, które macie obniżenie /wypadanie macicy jak sobie radzicie? Ćwiczycie czy operujecie...

RZECZOZNAWCA MAJĄTKOWY (11 odpowiedzi)

Potrzebowałabym namiary na dobrego rzeczoznawce i niedrogiego do wyceny domu z dziaka, najlepiej...

do góry