Ja tez wiele lat zmagałam sie z zaburzeniami odzywiania, zaczelam sie leczyc juz w powaznym stanie i jako osoba dorosla ( 30 lat) kiedy zaczelam mdlec w pracy i rodzina praktycznie przymusowo...
rozwiń
Ja tez wiele lat zmagałam sie z zaburzeniami odzywiania, zaczelam sie leczyc juz w powaznym stanie i jako osoba dorosla ( 30 lat) kiedy zaczelam mdlec w pracy i rodzina praktycznie przymusowo zabrala mnie do szpitala... pozniej chodzilam do psychiatry, konkretniej do pana Piotra Sowińskiego, pan Piotrek ma rozne specjalizacje w tym leczenie anoreksji i bulimii. Otoczyl mnie odpowiednia troska i opieka medyczna i dzieki temu nabralam sil do walki z choroba.
zobacz wątek