Widok

Zagadka...

Co takiego zostało napisane na Forum, co spowodowało u Halewicza nadaktywność (żeby nie powiedzieć: postosraczkę), polegającą na wykopywaniu starych wątków po to, aby dopisać do nich jedno zdanie?

Co takiego ma się skryć na drugiej i kolejnej stronie forum "Polityka", przysłonięte tymi odgrzanymi wątkami "bieżącymi"?

Ma ktoś jakiś pomysł?
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 1
Sadyl, udziela Ci się klimat teorii spiskowych:) Nie przesadzasz troszkę, żeby na okazję swoich podejrzeń o istnienie szarej sieci układu Halewicza zakładać osobny wątek? ^_^

Wątki zostały odgrzane, aby Zetjota nieskończony poczytał sam siebie w zestawieniu w ogarniającej go paranoi prześladowczej (czyli ja go ścigam) - dziwi mnie, że tego nie zrozumiałeś...ale ostatnio co raz mocniej mnie dziwi Twoje zachowanie @)@
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 3
A mnie dziwi jedna rzecz:
Każdy z czytających niniejsze forum jakiś swój rozum posiada.
Każdy umie zatem ocenić zarówno merytoryczną treśc jak i stan umysłu autora konkretnego wpisu - szczególnie, jeśli ten produkuje się dosyć często (a jest takich osób na tym forum sporo, ze mną włącznie).
Ergo: każdy z czytaczy jakieś zdanie nt. np. zetjota sobie wyrobił.
W tym kontekście dziwi mnie ilosć czasu i energii jakie wkładasz w zdeprecjonowanie twórczości zetjota.

Czyżbyś uważał pozostałych czytających za idiotów, którym koniecznie musisz wskazać właściwy tok myślenia - bo inaczej pobłądzą albo i nawet się "zwolszczą"?
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
Absolutnie nie uważam czytających za idiotów - skąd w ogóle taka teza? o_O

Na wrzucenie kilku zdań, a propos zetjoty nie poświęcam prawie w ogóle energii - primo mam podzielną uwagę, secundo piszę bezwzrokowo i dość szybko, tertio bawi mnie (choć nie powinien) gang zetjoty, gdy próbuje mnie atakować - ot, taka odskocznia od realnych problemów dnia codziennego:)

Zatem tym bardziej mnie dziwi wątek, który otworzyłeś i tezy, które w nim postawiłeś^^
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
@ sadyl

Wiem dokładnie o co chodzi, bo Halewicz próbuje tokować w s24 ale nie zna niepisanych zasad panujących na tamtym forum. A ponieważ nie mam zwyczaju banować, poinformowałem salonowiczów, że to troll i by go ignorowali więc popadł w histerię.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
@ Sadyl

Zauważyłem własnie zalew na forum moich wczesniejszych tekstów a między nimi tekst "Śmierć frajerom". Nic dziwnego,że Halewicz się wściekł ujrzawszy siebie w takim lusterku. Myślę że rogatyi będzie miałi niezłą uciechę gdy będzie torturował Halewicza tekstami np. z "Teologii Politycznej" czy "Rzeczy Wspólnych". Świetna tortura dla kogoś takiego.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
o rany chłopaki wy się na tym grillu spalacie ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
tokować? banować? Zetjoto, przecież ty nawet nie wiesz w jakiej epoce żyjesz:) A propos banowania na salon24 - nie masz takich możliwości:) Z częstotliwością kolibra wysyłasz skargi i zażalenia do adminów salon24, a oni milczą...co za łobuzy! ^^

Informowałeś swoich pobratymców, aby nie daj Boże wchodzili ze mną w dyskusję, a tu proszę, wielu chętnych się znalazło - i co dziwne, pomimo różnic poglądowych dało się wymieniać argumenty! I co? Kolejna kompromitacja zetjotowa @_@

Wyobraź sobie Zetjoto nieskończony, że to dopiero początek mojej aktywności na salon24... *_*
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
...ta zaraza wszędzie wlezie
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Bardzo nieładnie tak się o Halewiczu wyrażać:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
Boję się lodówkę otworzyć;)
Your online absence has me worried you might have actually gotten a life;)
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
Masz bardzo dobry serek ^_^
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 3
To oczywista oczywistość;)

image

;);)
Your online absence has me worried you might have actually gotten a life;)
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0
Smutne to acz prawdziwe.
Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie poznałem internetu.

Stanisław Lem
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lekko propagandowe. "Na zachodzie" zawsze żyło się lepiej niż w Polsce.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Propagandowe. Ale nie dalej niż wczoraj, o sile nabywczej pieniądza tutaj. I okazuje się, że mogę sobie kupić rzeczy, na które nie byłoby mnie stać w Polsce.
A nie zarabiałam najniższej pensji.

Są tutaj rzeczy, które nie dzieją się w Polsce, które mnie zadziwiają bardzo, a są sprawy które mocno kuleją;/
Your online absence has me worried you might have actually gotten a life;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Byłem w ciężkim szoku, gdy porównałem ceny w Stanach Zjednoczonych z cenami w Polsce - wydawać by się mogło, że tam jest faktycznie kraina mlekiem i miodem płynąca.
Nie wiem jakie teraz są ceny w Szkocji ale podejrzewam, że jest ciut taniej niż w Anglii. Ile teraz kosztuje paczka Marlboro?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie palę więc nie wiem;)

W Szkocji oczywiście nie ma krainy mlekiem i miodem płynącej;) Ostatnio była podwyżka za gaz i prąd (zima idzie;) ).

Z tego co znalazłam to minimalna płaca w USA to 6,55 dol. a w Szkocji 6,19 funta za godzinę. To są stawki brutto.
Czas pracy w USA to jest 35 h tygodniowo czyli - 229,25 zaokrąglając do 4 tygodni to jest 917 brutto.

W Szkocji czas pracy to 37,5 więc w 4 tyg, wychodzi - 928

W Polsce czas pracy to 40 h i praca min brutto to 1500 zł.

Wczoraj z koleżankami rozmawiałyśmy o Kindlu. Czy koleżance bardziej się opłaca zamówić w Amazonie amerykańskim, czy mam jej przywieźć Kindla stąd.

Ale policzmy siłę nabywczą na przykładzie tego kindla.

W USA kosztuje 89 dol. czyli za pensję (brutto) możemy kupić ich dziesięć
W Szkocji kosztuje 69 więc wychodzi ich 13.

W Polsce wg ceneo ten o którym piszę kosztuje najmniej 400 zł. Czyli możemy kupić go aż 3,5;)

Taką samą symulację można przeprowadzić w wielu innych dziedzinach życia.

I po przeprowadzeniu okaże się, że to jednak nie jest taka propaganda jak się wydaje;)
Your online absence has me worried you might have actually gotten a life;)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
H. powie, że może sobie kupic 50 czytników za pensję
:-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
@TB - wybacz ignorancję ale co to jest "kindle"?? o_O
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Czytnik książek:)

http://www.amazon.com/gp/product/B008GG93YE/ref=fs_sz

;)
Your online absence has me worried you might have actually gotten a life;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
H tego nie powie, bo rozumie, że daję przykład na podstawie najniższej krajowej.
Gdyby policzyć ile miałby tych kindlów gość z USA zarabiając analogicznie to Halewicza to miałby ich 150;)
Your online absence has me worried you might have actually gotten a life;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aaaa kumam:)

p.s. w Chinach pewnie jest za 10$
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Ale w Chinach nie zaryzykowałabym zakupu. W Amazonie, jak złożysz reklamację, że coś się stało, to bez szemrania wymieniają Ci na nowy.
Your online absence has me worried you might have actually gotten a life;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
To prawda. Swego czasu zamówiłem parę płyt Mike Oldfielda, dwie były uszkodzone, szybko wymienili i jeszcze dostałem bonusik:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
ło matko, wymienili...
to pięknie.
Opowiedz nam swoja historię
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ażebyś wiedział, że pięknie - biorąc pod uwagę, że to rzadkie i niewznawiane wydania, które kosztowały niemałe pieniądze.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Hal;) Idę na zakupy;) Aż sprawdzę ile te Twoje malboro kosztują;)
Your online absence has me worried you might have actually gotten a life;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
stawiam, że z 5 pondków ^^
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Przegrałeś;)

7,8;)

5 z hakiem Pal Malle;)

Ale w tesco czy innym pewnie są tańsze. To cena z osiedlowego sklepu.

A w PL ile kosztują?
Your online absence has me worried you might have actually gotten a life;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
"To prawda. Swego czasu zamówiłem parę płyt Mike Oldfielda, dwie były uszkodzone, szybko wymienili i jeszcze dostałem bonusik:)"

Hal urzekła mnie Twoja historia.

"Byłem w ciężkim szoku, gdy porównałem ceny w Stanach Zjednoczonych z cenami w Polsce - wydawać by się mogło, że tam jest faktycznie kraina mlekiem i miodem płynąca."

Nigdzie nie ma krainy mlekiem i miodem płynącej. Po prostu w jednych krajach żyje się lepiej w innych gorzej. Ale nie ma co narzekać. Zawsze mogliśmy urodzić się w jakimś Bangladeszu i mieć 10 km do zbiornika z wodą. :)

Nie skomentowałeś w żaden sposób wyliczenia TB. Czyżby zabrakło Ci słów?
Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie poznałem internetu.

Stanisław Lem
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
A czemu miałoby mi zabraknąć słów? Nie rozumiem. Oczywistym jest, że w Polsce stosunek zarobków do siły nabywczej pieniądze jest nieporównywalny z wieloma krajami - w Indiach za parę rupii (co przełoży się na nasze za kilkadziesiąt groszy) można się najeść do syta.

Zatem nie skomentowałem słów TB, bo "po prostu w jednych krajach żyje się lepiej w innych gorzej" - czy jesteś usatysfakcjonowany odpowiedzią?

@TB - Marlboro chyba z 13zł, ale tych nie palę - te, które ja palę, kosztują 12,60zł.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A jednak są jeszcze w tym kraju szczęśliwi ludziei:)

image
....i myśli sobie Ikar, co nieraz już w dół runął: jakby powiało zdrowo, tobym jeszcze raz pofrunął......
A Osiecka
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Bo niektórym do szczęścia potrzeba bardzo niewiele.

:))
Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie poznałem internetu.

Stanisław Lem
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
A znasz prawdziwą historię tego "umorusanego" Rosjanina, wklejonego w ten obrazek? o_O
Gdybyś znał, to nie wkleiłbyś tej foty - nieładnie naigrywać się z niepełnosprawności.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
^nieładnie naigrywać się z niepełnosprawności.
Nieładnie to wczoraj było na dworze.
Pokaż mi, proszę, w którym momencie naigrywam się z niepełnosprawności.
Czy uważasz, że człowiek niepełnosprawny nie ma prawa do śmiechu.
Nie znasz ich, nie wiesz z czego się cieszą.
No chyba, że... się mylę.
^A znasz prawdziwą historię tego "umorusanego"...
A Ty znasz???
Prawdziwą historię, zna tylko on, ten umurusany.
Ty jej nie znasz:)
A jego historię znasz tylko z mediów i moim zdaniem, możesz tylko tyle powiedzieć, co ci powiedziały - nie do końca zawsze prawdziwe media, zwłaszcza w obecnych czasach.
....i myśli sobie Ikar, co nieraz już w dół runął: jakby powiało zdrowo, tobym jeszcze raz pofrunął......
A Osiecka
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 1
Tak, znam prawdziwą historię tego człowieka. Naprawdę nazywa się Jurij Tatarenkow, mieszka w Kursku, cierpi od dziecka na porażenie mózgowe (skutkujące zaburzeniami mowy i motoryki ciała). Obecnie ma 43 lata, mieszka ze swoją mamą.
Gdy stał się celebrytą dzięki temu krótkiego filmikowi z którego pochodzi "snapshot" w zamieszczonym przez Ciebie zdjęciu, wielu ludzi próbowało dociec kim on jest. W końcu dotarto do niego. Okazał się chorym ale bardzo sympatycznym człowiekiem o niewielu potrzebach i marzeniach. Jednym z nich było...posiadanie odtwarzacza DVD, który rzecz jasna dostał od rosyjskich internautów, w ramach przeprosin za poniżenie go w oczach całego świata. Może prezent skromny ale dany z serca. Inni sprezentowali mu nową odzież, etc..
Tu możesz zobaczyć jak Jurij wygląda w rzeczywistości http://rt.com/news/prime-time/internet-joke-turns-sour-for-cerebral-palsy-victim/

Rozumiem, że chciałeś jakoś mi się odciąć ale Ci się nie udało. Następnym razem, gdy będziesz chciał mnie atakować, zarzucając mi, że nie wiem o czym piszę - zastanów się.

p.s. w trakcie zbiórki kasy na Jurija ja również się dołożyłem. A Ty? o_O

p.s.2 - zawsze możesz ruszyć swoje cztery litery, pojechać do Kurska i odwiedzić Jurija. Z pewnością by się ucieszył z wizyty. Tylko weź ze sobą media...bo w dzisiejszych czasach, to wiesz co...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
^...dzięki temu krótkiego filmikowi z którego pochodzi "snapshot" w zamieszczonym przez Ciebie zdjęciu,...
Hal, nie zachowuj się jak ignorant. Przecież, wiem, że Nim nie Jesteś.
Ten film oglądałem z dziesięć razy i to znacznie prędzej.
Te zdjęcie nie jest z tego filmu!!!
Fabuły Ci się pomyliły?

^ Następnym razem, gdy będziesz chciał mnie atakować..
A kto Cię atakuje?
Czyżby to były zaczątki delusiones?
Nie bierz dyskusji, za atak:)
Nie przypomina Ci to czegoś, kogoś, pewnych sytuacji?...
Myślisz, że historię tego pana tylko Ty znasz?
Faktycznie, wklejając te zdjęcie, nie zauważyłem Czumazika, który jest postacią drugoplanową.
Jurij Tatarenkow nie jest głównym bohaterem - akurat - tego zdjęcia.
Na jego temat, można w necie znaleźć co najmniej kilkadziesiąt artykułów.
http://wiadomosci.onet.pl/raporty/bohater-drugiego-planu,1,3352646,wiadomosc.html
http://www.wykop.pl/ramka/845321/drugie-zycie-tatarenki/
Ale przecież Ty już to wiesz:)

Czy wiesz co się stało z prawdziwymi bohaterami tego zdjęcia tymi na pierwszym planie?
Nie na pobocznym. Znasz historię powstania tego zdjęcia?
Wiesz co się z nimi stało?
Zadając te pytania, miałem na myśli tych pierwszoplanowych, a nie drugoplanowych precyzuję żebyś nie zrozumiał opacznie.
To, że zauważyłeś Jurija w drugoplanowej roli - to słowa uznania dla Ciebie - ale jak nie znasz tego zdjęcia To się nie obruszaj, tylko zapytaj.

^Rozumiem, że chciałeś jakoś mi się odciąć ale Ci się nie udało. Następnym razem, gdy będziesz chciał mnie atakować, zarzucając mi, że nie wiem o czym piszę - zastanów się.
Jak odpowiadam to się zawsze zastanawiam. Czy sądzisz, że tylko Ty jesteś tym zastanawiającym się na forum w zakładce polityka? Stanowczo nie.

Ps. Jakbym wiedział, że jest zbiórka to bym się dołożył. Nie rób z Siebie ojca miłosierdzia, pomagającym innym, bo nie znasz mnie i nie wiesz czy komuś pomogłem, czy nie. A propos pomagając innym, wykonujesz pewien gest, nie ogłaszając tego publicznie, ponieważ wtedy to nie pomoc, tylko zbiórka, albo kwesta. Zawsze pomagamy z woli serca, a nie dla rozgłosu:) Całe sedno pomocy.

Ps.2 Zawsze ruszam swoje cztery litery, gdy mi się je chce ruszać. Wyjazd do Kurska nie uśmiecha mi się, zwłaszcza o tej porze roku. Ponuro, zimno, pada. A poza tym miasto bardzo piękne. Nie czuję wewnętrznej potrzeby składania wizyty u Jurij Tatarenkow.

^Tylko weź ze sobą media..
Nigdy nie byłem i nie chcę być medialny wyłącznie z własnego wyboru.
W odróżnieniu od Ciebie.
Pozdrawiam.
....i myśli sobie Ikar, co nieraz już w dół runął: jakby powiało zdrowo, tobym jeszcze raz pofrunął......
A Osiecka
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Historię tego człowieka dopiero poznałeś - inaczej byś tak się nie zachowywał. Poza tym piszesz dużo ale nie na temat.
Nie wiedziałeś, że była zbiórka? Hm...a piszesz, że znasz świetnie tę historię.
Skoro tak się przejąłeś historią Jurija, to czemu wyśmiewasz się też z innych Rosjan?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
^Poza tym piszesz dużo ale nie na temat.
A Ty piszesz? Raczej nie.

^Historię tego człowieka dopiero poznałeś - inaczej byś tak się nie zachowywał.
Nie mów mi, czy poznałem, czy nie, bo guzik na ten temat wiesz.
Zachował jak?

^Nie wiedziałeś, że była zbiórka? Hm...a piszesz, że znasz świetnie tę historię.
Co ma historia człowieka do zbiórki?

^Skoro tak się przejąłeś historią Jurija, to czemu wyśmiewasz się też z innych Rosjan?
Nie przejąłem się, ponieważ podobnych i gorszych znam na pęczki i to niekoniecznie w Rosji.
W którym miejscu się wyśmiewam?
....i myśli sobie Ikar, co nieraz już w dół runął: jakby powiało zdrowo, tobym jeszcze raz pofrunął......
A Osiecka
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hm...ok, jak sobie życzysz.

Napisałem wystarczająco - chcesz doczytać więcej, poszperaj.
Guzik wiem? o_O Wnioskuję z tego, co piszesz i jak piszesz - aż cieknie agresją. Nie argumentujesz, a próbujesz wchodzić w konflikt - słabo.

Pisałeś, że znasz historię, wrzucasz jakieś linki, udajesz, że wiesz o co chodzi - a o zbiórce nie wiedziałeś... Użyta ironia, sarkazm - wskazanie, że się gubisz w temacie.

Skoro się nie przejąłeś, to wracamy do punktu wyjścia - po co zamieściłeś to zdjęcie, jeśli nie dla prezentacji swoistego poczucia humoru i wyśmiania tych, co są na tym zdjęciu.

p.s. Proszę, nie wzniecaj awantur. Wyraziłem swoje zdanie, możesz się z nim nie zgadzać ale odpuść sobie awantury.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ok Hal, życzę Ci miłego wieczoru.

PS. Nigdy nie byłem i nigdy nie będę skory do wzniecania awantury.
A na a znam tylko agrest, o agresji pierwszy raz słyszę:)))
....i myśli sobie Ikar, co nieraz już w dół runął: jakby powiało zdrowo, tobym jeszcze raz pofrunął......
A Osiecka
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
PS.2 Tych dwóch ze zdjęcia nie żyje. O trzecim wiemy już sporo.
Pierwszy - ten po lewej - zginął na dworcu centralnym w Moskwie, jakieś półtorej roku temu. Milicja znalazła go, z workiem kleju. Nozdrza zakleiły mu się i się udusił. Umarł w młodym wieku najprawdopodobniej w wieku 17 lat - nie potrafił czytać, ani pisać.
Drugi zginął idąc na ten sam dworzec z butelką alkoholu. Spotkali go koledzy, którzy zabili go dla tej jednej flaszki alkoholu. Podobnie jak pierwszy, był w podobnym wieku, także nie umiał pisać, ani czytać.
Morał z tego taki.
Gdy powstawało to zdjęcie, byli najszczęśliwszymi ludźmi na świecie ze względu na ilość używek w organizmie. Mieszkali na dworcu parę lat i znali tylko takie życie. Akurat w tym momencie wszystko było im obojętne, byli szczęśliwi.
To tylko w woli wyjaśnienia.
Już znikam.
....i myśli sobie Ikar, co nieraz już w dół runął: jakby powiało zdrowo, tobym jeszcze raz pofrunął......
A Osiecka
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Plus do tego Krokodyl. Widziałem "na żywo" bezprizornych, upiorny widok, nikt się nimi nie interesuje - to widok niebywały w cywilizowanym kraju.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wyjaśnienie jest ''boleśnie'' proste.Ryży,jego klika i bezrefleksyjni klakierzy w rodzaju H. i KiK wpadli do kotła pod który ktoś w końcu dołożył drewna.W przyjemnej i relaksującej bani robi się po prostu coraz goręcej,więc nie dziwota że coraz bardziej się drą.
Tyle,howgh.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1
Hal, nie bądź taki małostkowy. Jak wstawiasz różne zdjęcia tutaj na forum to nie zastanawiasz się kim są te postacie.
Po prostu. Żart sytuacyjny.
Your online absence has me worried you might have actually gotten a life;)
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tak, to prawda że to żart sytuacyjny ale akurat historia tego Jurija mnie kiedyś mocno poruszyła.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Polityka

Czy złodziej złapany za rękę przestaje być złodziejem ? (13 odpowiedzi)

Tow. Nawrocki z partii putinowskiej zadeklarował oddanie mieszkania, które przejął od Pana...

Karol Nawrocki pozwany za naruszenie dóbr osobistych wdowy po zamordowanym (3 odpowiedzi)

Nikosiu. Istotny wątek też w kontekście wyborów. Chodzi o głębszy kontekst tej sprawy. Karol...

Karol Nawrocki vel Tadeusz Batyr (12 odpowiedzi)

Niedawno w ogólnopolskich mediach toczyła się i toczy dyskusja dotycząca osoby niejakiego Karola...

do góry