Re: Zaginęła Iwona Wieczorek
Ja uważam, że gdyby czuła się zagrożona to nie szła by na plaże a poszła do Bacówki, tam było sporo osób jak na taką porę. Fakt też zainteresowali mnie Ci mężczyźni co w tym samym czasie odwrócili...
rozwiń
Ja uważam, że gdyby czuła się zagrożona to nie szła by na plaże a poszła do Bacówki, tam było sporo osób jak na taką porę. Fakt też zainteresowali mnie Ci mężczyźni co w tym samym czasie odwrócili się w stronę wejścia na plażę.
Aha nie wiem czy czytacie opinie forumowiczów ale na gazeta.trojmiasto.pl spora ilość ludzi zauważyła, że "Iwona" z monitoringu koło Sanatorium a "Iwona" z Jelitkowa ma troszkę inną bluzkę? Wczoraj sprawdzałam i może faktycznie ale nie wiem czy już sobie wkręcam, czy źle widzę. Sprawdźcie!!!
zobacz wątek