Re: Zaginęła Iwona Wieczorek
Nie chce krakać ale to może być ten ręcznik. Tak sobie pomyślałam, że może ten facet to zboczeniec w tym stylu, że onanizuje się przy ludziach ale wcale nie musi robić nikomu krzywdy. No bo jak...
rozwiń
Nie chce krakać ale to może być ten ręcznik. Tak sobie pomyślałam, że może ten facet to zboczeniec w tym stylu, że onanizuje się przy ludziach ale wcale nie musi robić nikomu krzywdy. No bo jak koleżanka zauważyła bez butów to za dużo w lesie, na jakiś bagnach się nie zdziała. No chyba, że naprawdę był nieźle wcięty i znieczulony. Ale same pomyślcie po plaży czasami się ciężko chodzi jak są jakieś patyki.
Pomyślałam sobie też jeszcze o czymś takim jeżeli Iwonie on by coś zrobił, nie wiem gonił ją, szarpał to mogłoby być tak, że chyba zgubiła by te buty, które niosła w rękach? Chyba, że je ubrała za jakiś czas... Bo jak człowiek ucieka to rzuca wszystko co ma w ręce, żeby było lżej. Tak myślę nie wiem. Od tygodnia w nocy nie mogę przez to spać,analizuje. Nie znam dziewczyny ale za bardzo mnie ta sprawa wciągnęła.
zobacz wątek