Wyjaśnienie
Widać że targają wami jakieś emocje i nie za bardzo nawet umiecie ze sobą rozmawiać , więc kilka słów rozsądku, bo mnie też zaczyna przerażać wasze "nieduczenie" ;P
Mimo że , w...
rozwiń
Widać że targają wami jakieś emocje i nie za bardzo nawet umiecie ze sobą rozmawiać , więc kilka słów rozsądku, bo mnie też zaczyna przerażać wasze "nieduczenie" ;P
Mimo że , w Internecie bądź książkach od biologi lub nie biologi może pisać inaczej to jednak należy swój rozum mieć i nie łapać wszystkiego jak indor traktując to jak mantrę. Bo książkę też mógł napisać idiota i nie ma tu żadnego zakazu zabraniającego mu tego o wpisach w Internecie nawet wspominać nie będę.
Więc teraz przejdźmy do rzeczy i ustalmy dwa fakty.
Po pierwsze homoseksualizm to nie choroba. Koniec kropka jak ktoś się nie zgadza to niech poczyta sobie definicje. Jak nadal się nie zgadza to może mieć problem , jednakże problemem nie jest homoseksualizm w tym przypadku , a on sam.
Po drugie homoseksualizm to dewiacja. I tu to samo. Tak jak gówno zrobione na trawniku przez psa jest gównem , a nie nawozem , a murzyn jest murzynem tak samo homoseksualizm u ludzi jest dewiacją i żadne czarowanie tego faktu nie zmieni do momentu aż homoseksualiści w sposób NATURALNY niezaczną się rozmnażać.
zobacz wątek