Re: Zakochałam się w koleżance z pracy! Nie sądziłam, że jestem do tego zdolna
Ojej, nie jestem żadnym "homoseksualnym lobby". Nie śmieję się z osób wierzących, ale też i nie oceniam nikogo ze względu na jego orientację homoseksualną. To, że ktoś jest heteroseksualny,...
rozwiń
Ojej, nie jestem żadnym "homoseksualnym lobby". Nie śmieję się z osób wierzących, ale też i nie oceniam nikogo ze względu na jego orientację homoseksualną. To, że ktoś jest heteroseksualny, homoseksualny czy biseksualny nie stanowi ani powodu do dumy ani do zażenowania, IMHO :).
Wygląda na to, że większość ludzi jest heteroseksualna. Gdyby tak nie było to homo sapiens sapiens (czy jak mu tam) już dawno by wyginął :)
Płynność seksualna jest chyba jakąś formą biseksualizmu. Pewnie rzadko spotykaną i raczej frustrującą dla osoby, która mając od zawsze "poprawne politycznie" preferencje seksualne nieoczekiwanie zadurza się w osobie o tej samej płci :)
hm... Entropio obiecuje, że nie zakocham się w Tobie :) Od pewnego czasu myślę bowiem nieustannie o pewnej inteligentnej, łagodnej i wesołej koleżance z pracy. Niestety moje płomienne uczucie jest nieodwzajemnione. Koleżanka jest na 100% heteroseksualna a o płynności seksualnej jeszcze się nie dowiedziała...
zobacz wątek