Re: Zakochałam się w koleżance z pracy! Nie sądziłam, że jestem do tego zdolna
Droga Kobranocko, jedyna, ktora wie co mi w duszy gra :)
Wiem, ze zapowiedzialas przerwe techniczna i nie zamierzam Ci
jej przerywac ani w niej przeszkadzac (a moze juz to...
rozwiń
Droga Kobranocko, jedyna, ktora wie co mi w duszy gra :)
Wiem, ze zapowiedzialas przerwe techniczna i nie zamierzam Ci
jej przerywac ani w niej przeszkadzac (a moze juz to robie?
jesli tak to calkiem nieswiadomie) :), ale koniecznie musze cos
napisac... i to teraz.
Ty przeczytaj to sobie w najbardziej dla Ciebie odpowiednim momencie...
Poczekaj prosze chwileczke, wstawie tylko dwie piekne
rozyczki (wybralam obie - dziekuje!) do wazonu, moze rozkwitna?
...
Juz jestem!
Rewanzuje sie biala frezja, bo te lubie najbardziej i wbrew pozorom
Ty tez masz wybor... mozesz ja przyjac albo nie! :)
Ale do rzeczy! Czyli kolejne pytanie:
Dlaczego jedna nieodwzajemniona milosc sprawia, ze czujemy sie
przez nikogo nie kochani?
Ja tez nie spalam tej nocy, ale z zupelnie innego niz ten spodziewany
powodu... za sprawa mojej najblizszej przyjaciolki zdolalam na
moment zapomniec o mojej Kolezance i wiesz co?...
http://www.youtube.com/watch?v=gzACDJCfQvs
... mysle, ze chyba Ci kiedys o Tym opowiem...jak bedziesz chciala
oczywiscie! :)
No! To Ty sie dalej przerywaj, moja mila, a ja tymczasem sie
porozrywam i dokonam wnikliwej analizy wlasnych szczatkow
polaczonej z ocena ich wartosci i przydatnosci do... czegokolwiek.
Nie pozdrawiam mojej Kolezanki, poniewaz usilnie staram sie o niej
zapomniec (?!)
Baw sie pieknie!
zobacz wątek