Re: Zakochałam się w koleżance z pracy! Nie sądziłam, że jestem do tego zdolna
Dzięki Kochana. Nie obraziłam się, skąd!!! Wzięło mnie, wzięło. Myślę o Niej bez przerrrwy. Bardzo Cię lubię, choć Cię właściwie nie znam. Ale czuję pokrewieństwo dusz. A z maila być może...
rozwiń
Dzięki Kochana. Nie obraziłam się, skąd!!! Wzięło mnie, wzięło. Myślę o Niej bez przerrrwy. Bardzo Cię lubię, choć Cię właściwie nie znam. Ale czuję pokrewieństwo dusz. A z maila być może skorzystam. Dzięki za piosenkę,jeszcze nie słuchałam, posłucham sobie w domu sama :).Teraz jestem w pracy. Piszesz, że Ona patrzy na mnie być może przychylnie. Nie. Ja widzę w Jej oczach ten sam wyraz, ktory ja mam,gdy patrzę na Nią (ukradkiem oczywiście). Takie poważne zamyślenie. Ty wiesz, o co mi chodzi. Dobra kończę wywody. Żarciki Twoje są wporzo.
zobacz wątek