Re: Zamiast kwiatów - karma dla zwierząt!
przepraszam, że się wtrącam.... zostałem poproszony o karmę dla zwierząt. Na ŚLUB!
samo zapytanie jaka karma, jak duża paczka było dla mnie niezręczne, a zaniesienie tego worka Pedigree Pal...
rozwiń
przepraszam, że się wtrącam.... zostałem poproszony o karmę dla zwierząt. Na ŚLUB!
samo zapytanie jaka karma, jak duża paczka było dla mnie niezręczne, a zaniesienie tego worka Pedigree Pal do kościoła..żenujące. Cóż było to życzenie Panny Młodej. Myślałem, że dziewczyna ma bzika na punkcie pomocy zwierzętom a tu (w internecie) , niechcący dowiaduję się, że to moda a raczej jakaś plaga dziwnych wymagań Młodych Par.
KOTKOCIALSKI "Możecie otworzyć warzywniak, budkę z piwem, albo może trzeba było pilniej przykładać się do nauki"
ALBO??
-Otóż, prowadzę sieć budek z warzywami i 5 ogródków piwnych. Mam prawo posługiwać się tytułem "magister inżynier"-skończyłem studia.
Twoja wypowiedź obraża mnie i moją córkę, która po ukończeniu UJ na Wydziale Prawa i Administracji niestety nie znalazła pracy w swoim zawodzie mimo, że mierną studentką nie była.Póki co, pracuje w sklepie ze zdrową żywnością. Chce spróbować sama zarabiać na swój chleb i być niezależną. Być może za kilka lat przejmie rodzinny "biznes" aczkolwiek nie takie były jej plany i marzenia.
Jest nieudacznikiem ? a może zamiast UJ powinna pójść na medycynę?
mentalne zubożenie części naszej młodzieży jest wręcz szokujące..
zobacz wątek