Re: Zapinanie dziecka zimą w foteliku samochodowym
masz trzyletnią córkę? schodzisz, włączasz auto, nagrzewasz, wyłączasz auto. wracasz, ubierasz dziecko, schodzisz, wsadzasz do nagrzanego. chyba trzylatka nie utopi się w klozecie i nie podpali...
rozwiń
masz trzyletnią córkę? schodzisz, włączasz auto, nagrzewasz, wyłączasz auto. wracasz, ubierasz dziecko, schodzisz, wsadzasz do nagrzanego. chyba trzylatka nie utopi się w klozecie i nie podpali mieszkania jak kilka minut zostanie sama? poza tym, chyba jakiś mężów macie? jedno zostaje z dzieckiem, drugie nagrzewa auto. jest często jak widać jeszcze starsze rodzeństwo.
zobacz wątek