Wiemy tyle, co nam sama napisała. Na tej podstawie komentujemy, bo od tego jest forum. Nikt tu nie komentuje życia Forumki, tylko decyzję o braku możliwości jednoczesnej opieki nad dwójką jej...
rozwiń
Wiemy tyle, co nam sama napisała. Na tej podstawie komentujemy, bo od tego jest forum. Nikt tu nie komentuje życia Forumki, tylko decyzję o braku możliwości jednoczesnej opieki nad dwójką jej własnych dzieci. Po prostu dziwi mnie to i tyle. Mam prawo mieć swoją opinię. Nikogo nie obraziłam, nie użyłam niecenzuralnych, obelżywych słów. Z tego, co wiem, forum jest do komentowania, wymiany pogladów. Przynajmniej to forum kiedyś do tego służyło...
zobacz wątek