"A tak właściwie dlaczego ty nie w drodze do Częstochowy? " - a po co miałabym być w drodze do Częstochowy? Jeśli koniecznie chcesz mi wbić, to słabo trafiasz, bo jestem antykościelna, nie chodzę...
rozwiń
"A tak właściwie dlaczego ty nie w drodze do Częstochowy? " - a po co miałabym być w drodze do Częstochowy? Jeśli koniecznie chcesz mi wbić, to słabo trafiasz, bo jestem antykościelna, nie chodzę do kościoła, mam ślub cywilny i nieochrzczone dzieci. A to, że mam niezerową wiedzę z prawa kościelnego... No cóż, niektórzy wiedzą o świecie trochę więcej niż jak włączyć forum i napisać obraźliwy komentarz (w dodatku nietrafiony).
zobacz wątek