Zawisza - jak myslecie, mozna tak nazwac wspolczesne dziecko?

Zawisia to sie troszke kojarzy z tym powiedzieniem wiec lepiej nie, ale ogolnie jakies starsze imiona sa oki, poza takimi skrajnymi, i kojarzacymi sie z konkretnymi osobami, np jezus, adolf itp....i osmieszajacymi dana osobe, np alfons...reszta jest oki;)

ja bym tak swojego malucha nie nazwała, co to za imię w ogóle... najlepiej przed nadaniem dziecku imienia postwić się w jego sytuacji za lat 10....napewno byłby pośmiewiskiem, chyba, ze ktoś chce się mścić na swoich genach.... ludzie nie kombinujcie za wiele.... poza tym ja już mam swoje typy dla chłopca... Piotr. Michał i Łukasz:)

a co? jest juz jeden 'rycerz' w rodzinie - Roland ;)

problem polega tez na tym, ze w mojej rodzinie jest duzo ludzi i nie chce, zeby imiona sie powtarzaly (co sie dzieje, jesli chodzi o moja rodzinke;) oczywiscie chodzi o blizsza i dalsza rodzine.

tak sie nawet zastanawialysmy z kuzynka nad imionami dla naszych dzieci (odradza mi Zawisze ;) i wyszlo na to, ze jesli bedziemy chcialy nadac jakies niespotykane imie w naszej rodzinie niezle sie natrudzimy, szczegolnie, ze dzieci bedziemy mialy za szmat cazsu, a rodzina rozrasta sie w szybkim tepie i nowych czlonkow przybywa.

A mnie się podoba Jakub i Jan.
Na pewno nie Piotr. :/

A Zawisza jest ok. Wyjątkowo oryginalne. :)

Do wszystkiego mozna sie przyzwyczaic. Nie zawsze zaakceptowac, ale przyzwyczaic, zawsze:) Ja nie dalabym dziecku na imie Zawisza, nie przemawiaja tez do mnie zadne imiona kwiatow(Roza....no wybaczcie hihi) Imie, to cos czym czlowiek sie identyfikuje, cos bardzo osobistego. Ja polubilam swoje "Joanna":) Dle ewentualnej corki tez juz mam od dawna upatrzone, a dla chlopca, nie wiem. Zostawie wybor ojcu;)
-respect-

a jak bedziesz do dziecka mowic zdrobniale?
zawiszek? wiszek? zawciu?
jeszcze zalezy jak imie współgra z nazwiskiem,
o ile dziewczynka nazwisko zmieni to chlopiec bedzie sie z nim męczył całe życie.

a może nazwij synka Manor, Gizmo, Chiew, Anty ...
grunt to zbajerować panią w urzędzie żeby zarejestrowała, reszta już jest prosta :)

a musi byc zdrobniale? wszyscy maja fiola na punkcie zdrobnien. ale po zastanwiwieniu pewnie bede mowila na niego Zawiszu, o nim Zawiszu itd. bo raz mi sie przekrecilo i zamiast powiedziec 'o Zawiszy' powiedzialam 'o Zawiszu' ;)

gdanszczanka102 napisał(a):

> a jak bedziesz do dziecka mowic zdrobniale?
> zawiszek? wiszek? zawciu?
> jeszcze zalezy jak imie współgra z nazwiskiem,
> o ile dziewczynka nazwisko zmieni to chlopiec bedzie sie z nim
> męczył całe życie.

ja też jestem dziwaczką i moi synowie mają mało spotykane imiona Miłosz, Jaromir mi się podobają zdrobnienie się znalazło ale czy nazwała bym Zawisza? ....

Według mnie odpada to imię...Stanisław,Jan,Julek z tych starszych to oki,ale Zawisza???Hmmmm.....byle nie Wiesiek ;) Ja sma miałabym problem z imieniem np dla swojego syna.Podobają mi się raczej typu:Gracjan,Kevin,Klaudiusz,Hubert,Filip,Kuba....itp

Greard, Roch ;) te mi sie podobaja ;)

Nefretete napisał(a):

> Według mnie odpada to imię...Stanisław,Jan,Julek z tych
> starszych to oki,ale Zawisza???Hmmmm.....byle nie Wiesiek ;) Ja
> sma miałabym problem z imieniem np dla swojego syna.Podobają mi
> się raczej
> typu:Gracjan,Kevin,Klaudiusz,Hubert,Filip,Kuba....itp

O matko,na serio nazwałabys tak swoje dziecko???Roch???No,no....oryginalne :)))

shirkus napisał(a):

> Greard, Roch ;) te mi sie podobaja ;)


A moze Kastor?

A wiesz że o tym też pomyślałam???? Mnie się podoba,ale jakoś nie jestem co do tego imienia przekonana.Obawiam się,ze mogłabym skrzywdzić dziecko.W końcu to imię można z czyms innym skojarzyć.

mowicie o krzywdzeniu dziecka orginalnym imieniem. a wiecie co z tego wynika? nie chce nikogo obrazac i nie pozwalam Wam na obrazanie sie ;) ale to poprostu swiadczy o ..... jakby to nazwac? o.... zacofanie to nie jest odpowiednie slowo, ale nasze spoleczensto jesli chodzi o imiona jest momantami strasznie niepostepowe - jak ktos nazwie dziecko nietypowym czy orginalnym imieniem to patrza i na rodzica i na to dziecko jak na dziwolagow. dlaczego? jestem przeczulona na punkcie popularnych imion, bo sama takie nosze, zawsze zazdroscilam tym dzieciom, ktorego imie bylo rzadkie (niekoniecznie orginalne, ale wystarczy, ze rzadkie). moje imie az w 5 egzeplarzach powtarza sie w rodzinie, a w czercu dolaczy sie nowy (bratowa). moze z tym Zawisza nieco przesadzilam, ale fakt, ze mi sie podoba.

Shirkus, patrza jak na dziwologow tylko na poczatku. Pozniej juz brzmienia nie slychac. Ja mam kuzyna ktory ma na imie Jonasz. z poczatku...hmmm dziwnie mi sie to jakos slyszalo:), ale teraz nie wyobrazam sobie zeby mogl miec inaczej na imie:)
Co do Milosza, to prosze mi sie nie czepiac, bo moj brat ma wlasnie tak na imie:) Drugi to Karol. Moi najlepsi kumple to Eryk i Jacek, a moja mama to Ira hihi(Irena). Ja jestem Aska...milo mi:)
-respect-

ustalcie razem z protoplasta/ka liste po 3 imiona dla chlopca i 3 dla dziewczynki to bedzie po problemie . Zawisze zostaw w spokoju prosze

ja mam zostawic Zawisze w spokoju? czemu?
a dla dziewczynek mam tylko 2 imiona Cecylia i Olivia.

USER12345 napisał(a):

> ustalcie razem z protoplasta/ka liste po 3 imiona dla chlopca i
> 3 dla dziewczynki to bedzie po problemie . Zawisze zostaw w
> spokoju prosze
>
>

Stawian na Olivia :)!!!!!!!!!!!!!!!!!Sama tak naz córkę jak będę miała,ale wolę synka.Chłopak musi być i tyle.