Widok
Zdjęcie szwów- poradźcie.
Hej dziewczyny, powiedźcie mi prosze czy na zwykłym pogotowiu zdejma mi szwy poporodowe? Muszę czekać do wieczora az wróci mąż wiec zostaje mi szpital albo pogotowie, a pogotowie mam niedaleko natomiast do szpitala to juz wyprawa. Aha i po ilu dniach ściągałyście szwy? Mi kazano w 4 dobie. Czy moge je zdjąć jutro ewentualnie?
przy dziecku nr 1- po 6 dniach w przychodni położna, przy dziecku nr 2. też 6 doba szpital pielęgniarka
mi mówili w swissie,że lepiej nie później niż w 7 dniu bo potem mogą wrosnąć i cieżko sie ściąga
Nie martw sie. Dzien w ta,czy w to jest bez roznicy. Ja mialam dosc dlugo, bo rodzilam w nocy z pt na sb. Po 6-7 dniach nie bylo opcji, bo weekend. Dopiero w pn przyszla polozna z przychodni i zdjela. Aha! Po 6 tyg na wizycie u ginekologa zapytalam, by zobaczyla taki strup,ktory czuje reka przy myciu. Okazalo sie.... ze zostal kawalek szwa. Troche zaklulo, ale wyjela od razu. Rok wczesniej po laparoskopii po chyba 2 mcach odkrylam w pepku tez kawalek szwa. Wpierw nie chcialam tam grzebac, potem organizm sam chyba wydalil. Najadlam sie strachu potwornie, a wyjeto mi to doslownie w 3 sekundy. Nie martw sie