Re: Zdradziłam męża
Najłatwiej jest uciec... pewnie.
Może przypomnij sobie to co Was połączyło, co sprawiło, że pokochałaś tego człowieka i jak ktoś napisał powyżej-udaj się z mężem na terapię. Jeśli...
rozwiń
Najłatwiej jest uciec... pewnie.
Może przypomnij sobie to co Was połączyło, co sprawiło, że pokochałaś tego człowieka i jak ktoś napisał powyżej-udaj się z mężem na terapię. Jeśli spróbujesz wszystkiego, aby uratować związek, a nadal będziesz czuła pustkę to może dopiero wtedy zacznij myśleć o rozstaniu...
Ja przynajmniej bym próbowała, ale to moja opinia w tym temacie.
zobacz wątek