Odpowiadasz na:

Re: Zdradziłam męża

jak juz doszlo do zdrady, zasmakowania "innego" pieca(badz chleba ;)) to naprawde trudna sprawa, tak kazdy ma chwile ze partnerka/partner jest be, czasem sa to rzeczy nie do przejscia bo harakter... rozwiń

jak juz doszlo do zdrady, zasmakowania "innego" pieca(badz chleba ;)) to naprawde trudna sprawa, tak kazdy ma chwile ze partnerka/partner jest be, czasem sa to rzeczy nie do przejscia bo harakter drugiej osoby nie pozwala na wiele, kolezanka pisze ze sie nie wiaze z nikim wiec roznie to potem bywa,

znam rodziny ktore pod jednym dachem nie daja rady zyc w "pokoju" a w mieszkaniach niedaleko juz tak, i nie wiarza sie w nowe zwiazki , tylko nie spia razem(choc i to czasem sie zdarza)

tez jestem przeciwniczka rozwodow - jestjeszcze separacja - ale nie z kazdym sie to da.

wiadomo widzimy zawsze tylko koniec swojego nosa i zapominamy o tym ze inni tez czegos od nas oczekuja i moze do ich prozb sie wogole nie stosujemy...

a co zdania twojej mamy autorko watku... w imie czego... jezeli w brew sercu mozna bylo tworzyc jeszcze kilka lat z pozoru normalny dom to po prostu moze w imie rownowagi psychicznej dzieci? mozna to tworzyc. (tak to czlowiek poswieci swoje zycie zeby dzieci byly zdrowe, bedzie zarywal noce, odpuszczal sobie wyjscia itp, a tu to zasłaby powód?prawda dzieci wyjda z domu a Wy zostaniecie, ale moze warto dac im dojzewac w pelnej rodzinie)bo szykujesz swoim dzieciom wyglad rodziny - jak problemy to bay bay i twoje dzieci maja wielka szanse nie stworzyc dobrych rodzin, beda chcialy stworzyc idealna a przy problemie sie to pierdyknie bo wzor idzie z gory. nie mowie ze do 18 ale do wieku w ktorym dzieci zrozumieja wasze postepowanie - czaesem to wczesniej a czasem pozniej, (nie mowisz w jakim wieku dzieci) czas leci szybko, a Ty zjakichs powodow "nie kochasz" meza, moze warto sie zastanowic jakie Twoje oczekiwania sie zmienily, czy jakie jego uczynki Ci Go orzydzily.. teraz gdy nie mieszkacie razem na pewno latwiej Tobie na to spojrezec, no i zastanow sie czy tak naprawde Go nie kochasz bo moze nie znioslabys jednak ze on sie w tobie odkocha i bedzie inna kobiete darzyl uczuciem.(nie mow na ten temat tylko zastanow sie) rozwod czasem duzo zmienia ipo rozwodzie nagle ludzie odrzywaja, pewnosc "reki" czesto powoduje ze mniej troszczymy sie o druga polowe.

tak czy inaczej powodzenia w zyciu

zobacz wątek
12 lat temu
~pieczulka

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry