Widok
Zgrzytanie zębami, bezsenność w nocy- 17-miesięczniak
Wiecie co, szlag mnie trafia.
3 noc z rzędu- wcześniej też się trafiały- jak Małgosia nie śpi. No śpi po 2-3 h.
Drze się jak opętana, pręży, płacze... Nie wiem jak jej pomóc.
Jutro na 8.00 do lekarza.
Co to może być?
Niby apetyt ma, słodkie lubiła od zawsze.... Nie wiążę tego z owsikami. Oglądałam jej kupki- nic tam nie ma.
Zęby? Raczej nie. Nie widać nowych.
Ona w nocy wygląda jakby ją coś opętało. Poważnie.
Kupy ma bardziej twarde niż zwykle. Ale to wszystko z tego typu rzeczy.
Dodam że w dzień jest ok, śpi popołudniową drzemkę normalnie, wieczorem ok a między północą a 2.00 w nocy zaczyna się jazda.
Ja jeszcze pół biedy. Młoda i silna :) Ale moja teściowa kochana jest wykończona.......
Planuję zakup Vibrucolu i jeżeli lekarz nie bedzie miał nić przeciwko zaaplikuję....
3 noc z rzędu- wcześniej też się trafiały- jak Małgosia nie śpi. No śpi po 2-3 h.
Drze się jak opętana, pręży, płacze... Nie wiem jak jej pomóc.
Jutro na 8.00 do lekarza.
Co to może być?
Niby apetyt ma, słodkie lubiła od zawsze.... Nie wiążę tego z owsikami. Oglądałam jej kupki- nic tam nie ma.
Zęby? Raczej nie. Nie widać nowych.
Ona w nocy wygląda jakby ją coś opętało. Poważnie.
Kupy ma bardziej twarde niż zwykle. Ale to wszystko z tego typu rzeczy.
Dodam że w dzień jest ok, śpi popołudniową drzemkę normalnie, wieczorem ok a między północą a 2.00 w nocy zaczyna się jazda.
Ja jeszcze pół biedy. Młoda i silna :) Ale moja teściowa kochana jest wykończona.......
Planuję zakup Vibrucolu i jeżeli lekarz nie bedzie miał nić przeciwko zaaplikuję....
ok.
No właśnie wiem. Tylko ta moje druga też zgrzyta i nic....
No w kupach nic a nic nie ma.........
Matko, bliźniaki a dwoje różnych dzieci :)
Dobrze że Marycha się od tego darcia Małgosi nie budzi bo chyba bym oszalała :)
No właśnie wiem. Tylko ta moje druga też zgrzyta i nic....
No w kupach nic a nic nie ma.........
Matko, bliźniaki a dwoje różnych dzieci :)
Dobrze że Marycha się od tego darcia Małgosi nie budzi bo chyba bym oszalała :)
u nas tak wygladały lęki nocne ... własnie ok 22-24 lub 24-2 w nocy ...po jakimś czasie byłam tak wykończona , że zakupiłam Melisal trochę pomogło i podawalam jakiś czas na wieczór chyba łyżeczkę od herbaty. Tak mi poradzila pediatra. Zgrzytanie u mojego syna było na tle nerwowoym - tez sie zdarzało niestety w nocy choć sporadycznie.
Jakiś czas temu, sama pytałam na forum, co oznacza zgrzytanie zebami.
Dałam na luz na jakiś czas, bo większość pisała że to pasożyty- pediatra uśmiałam się, jak jej to powiedziałam, dziecko niby na atak swędzawki tak reaguje-:)
Co do tematu-Janek po miesiącu dostał za układu moczowego, wcześniej musiał mieć jakieś zapalenie, może początki.
Dałam na luz na jakiś czas, bo większość pisała że to pasożyty- pediatra uśmiałam się, jak jej to powiedziałam, dziecko niby na atak swędzawki tak reaguje-:)
Co do tematu-Janek po miesiącu dostał za układu moczowego, wcześniej musiał mieć jakieś zapalenie, może początki.
u nas tez sie ostatnio tak zadrzyło i za nic nie moglismy Filipa uspokoic, wrecz nawet jak go bralismy to było gorzej, zeby u niego to nie sa nepewno bo on juz tylko piatek nie ma (ktore napewno nie ida bo lek sprawdzala), i tez mi ktos powiedzila ze to moga byc leki nocne
to bylo jakis tydzien temu i narazie spokoj - zobaczymy
mamomarty napisz koniecznie co ci lekarka powiedziala
to bylo jakis tydzien temu i narazie spokoj - zobaczymy
mamomarty napisz koniecznie co ci lekarka powiedziala
Monia owsiki bardzo rzadko widac w kale... rzadko tez wychodza w badaniu...
Ja u mojej Mlodej akurat znalazlam jednego wiec mialam czarno na bialym, a raczej biało na czarnym :D
Zebami nie zgrzytala, ale nocki masakra...
Budzila sie i doslownie stawala na głowe, krecila sie, wstawala, siadała, znowu wstawala, krecila
Owsiki lubia wlasnie wylazic w nocy, a w dzien jest spokoj
Ja u mojej Mlodej akurat znalazlam jednego wiec mialam czarno na bialym, a raczej biało na czarnym :D
Zebami nie zgrzytala, ale nocki masakra...
Budzila sie i doslownie stawala na głowe, krecila sie, wstawala, siadała, znowu wstawala, krecila
Owsiki lubia wlasnie wylazic w nocy, a w dzien jest spokoj
Ja pitole. Jak to owsiki to chyba ze 2 tyg sprzątania non stop mnie czeka......... K...M... :/
Dzięki dziewczyny za odpowiedzi. Sama jestem ciekawa co odpowie lekarz chociaż to nie nasz pediatra- naszego jutro nie ma w poradni dzieci zdrowych....
Wiecie co, o lękach bym w życiu nie pomyślała.
Ona raczej jak na 1,5 roczniaka przebojowa jest....... Może śni, a może to ZUM.... No nie wiem.
Dzięki dziewczyny za odpowiedzi. Sama jestem ciekawa co odpowie lekarz chociaż to nie nasz pediatra- naszego jutro nie ma w poradni dzieci zdrowych....
Wiecie co, o lękach bym w życiu nie pomyślała.
Ona raczej jak na 1,5 roczniaka przebojowa jest....... Może śni, a może to ZUM.... No nie wiem.
No właśnie nie.
Ostatni tydzień to 2 takie przypadki- przedwczoraj jak wyjeżdżałam do Wa-wy o 3.00 to godzinę później juz miała jazdę i jak wróciłam w nocy to już o 1.00 ją teściowa uspokajała słyszałam. Wogóle nie wchodziłam bo jeszcze gorzej by było...
A wczesniej to w ubiegłym tygodniu raz miała tak.......
One wogóle pod tym względem różnią się od siebie bo Marysia śpi jak zabita a Małgosia jak zając........ Kilka razy w nocy się budzi żeby jej dać łyka wody albo smoka...
JA już nie wiem.... Ale wkurza mnie to na maxxxxxaaaa !!!!!!!!
No i przy dziecku się nie denerwuję ale muszę potem sie gdzieś wykrzyczeć....
No i oczywiście FACET. Ojciec tychże dzieci ględzi mi nad uchem w nocy "jedź do lekarza, może do szpitala, zrób coś, dziecko płacze przeciez tak nie może być!, coś jej jest"
No jakbym nie wiedziała.............
Ostatni tydzień to 2 takie przypadki- przedwczoraj jak wyjeżdżałam do Wa-wy o 3.00 to godzinę później juz miała jazdę i jak wróciłam w nocy to już o 1.00 ją teściowa uspokajała słyszałam. Wogóle nie wchodziłam bo jeszcze gorzej by było...
A wczesniej to w ubiegłym tygodniu raz miała tak.......
One wogóle pod tym względem różnią się od siebie bo Marysia śpi jak zabita a Małgosia jak zając........ Kilka razy w nocy się budzi żeby jej dać łyka wody albo smoka...
JA już nie wiem.... Ale wkurza mnie to na maxxxxxaaaa !!!!!!!!
No i przy dziecku się nie denerwuję ale muszę potem sie gdzieś wykrzyczeć....
No i oczywiście FACET. Ojciec tychże dzieci ględzi mi nad uchem w nocy "jedź do lekarza, może do szpitala, zrób coś, dziecko płacze przeciez tak nie może być!, coś jej jest"
No jakbym nie wiedziała.............
Marynia to mnie zabiłaś ...
Tadzik ma tak czasami, jak w nocy nie śpię, to słyszę, że zgrzyta... ale raz na jakiś czas to się zdarza.
Profilaktycznie prawie za każdym razem kupę oglądam ( booże :D) ale nic nigdy nie wynalazłam.
I też mi się budzi.
Tylko jak się budzi przez zęby, to trza ją nosić ze 20 minut i kumam, że to zęby.
A czasem się budzi tak jakby hmm.. coś się jej śniło. Wzrok ma jak zombi, patrzy w jedno miejsce.
Podchodzę i mówię, że już wszystko dobrze, że mama jest, to mnie poodpycha, podrze się chwilę i położy!
Teraz mi nawkręcałyście :)
Tadzik ma tak czasami, jak w nocy nie śpię, to słyszę, że zgrzyta... ale raz na jakiś czas to się zdarza.
Profilaktycznie prawie za każdym razem kupę oglądam ( booże :D) ale nic nigdy nie wynalazłam.
I też mi się budzi.
Tylko jak się budzi przez zęby, to trza ją nosić ze 20 minut i kumam, że to zęby.
A czasem się budzi tak jakby hmm.. coś się jej śniło. Wzrok ma jak zombi, patrzy w jedno miejsce.
Podchodzę i mówię, że już wszystko dobrze, że mama jest, to mnie poodpycha, podrze się chwilę i położy!
Teraz mi nawkręcałyście :)
Nie no u Młodej to było ewidetnie takie krecenie jakby jej cos przeszkadzało... Nie mogła sobie miejsca znalezc no i poddenerwowanie, a potem placz
podrapac sie nie mogła bo miała pampka....
ale spokojnie :)
to moze byc jeszcze cos innego, tylko co :/
A jesli to owsiki to sprzątania 3 tygodnie :D :D
;) ;)
podrapac sie nie mogła bo miała pampka....
ale spokojnie :)
to moze byc jeszcze cos innego, tylko co :/
A jesli to owsiki to sprzątania 3 tygodnie :D :D
;) ;)
Ja nie wiem.............
Zabijcie, osądźcie.... Byłam w aptece, miły Pan Farmaceuta sprzedał Viburcol na receptę bez recepty...
Zaaplikowałam. Czekam na wyniki w nocy.
Ogladałam teraz po kąpieli- przed też- jej... ekhm... odbyt.
Wszystko w porządku. Żadnych zaczerwienień.
Jak to będą owsiki........ Ja pierdykam.........
Agata, przyjedziesz do mnie na kilka dni?
:D
Zabijcie, osądźcie.... Byłam w aptece, miły Pan Farmaceuta sprzedał Viburcol na receptę bez recepty...
Zaaplikowałam. Czekam na wyniki w nocy.
Ogladałam teraz po kąpieli- przed też- jej... ekhm... odbyt.
Wszystko w porządku. Żadnych zaczerwienień.
Jak to będą owsiki........ Ja pierdykam.........
Agata, przyjedziesz do mnie na kilka dni?
:D
aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
Okres dojrzewania??? To co będzie później :)
Co do odwiedzin, zapraszamy, prasowania akurat za dużo nie mam- staram się juz na bieżąco- ale gorącej herbaty z miodem i cytrynką i może jakimś duchem, owinięte kocykiem na tarasku... No nie odmówicie :)
Okres dojrzewania??? To co będzie później :)
Co do odwiedzin, zapraszamy, prasowania akurat za dużo nie mam- staram się juz na bieżąco- ale gorącej herbaty z miodem i cytrynką i może jakimś duchem, owinięte kocykiem na tarasku... No nie odmówicie :)
Lena się kręci w nocy! zawsze się śmieję że jakby robaki miała.
Obija się co chwilę o boki łóżka, co 5 minut pozycję zmienia. Ale nie zauważyłam, żeby ją to wkurzało czy co ;).
Naschizowałyście mnie!
Ja prasować nie lubię, ale może jakbym przeżyła owsiki u kogoś to i swoje? Zaproście mnie na szkołę przetrwania :D
Obija się co chwilę o boki łóżka, co 5 minut pozycję zmienia. Ale nie zauważyłam, żeby ją to wkurzało czy co ;).
Naschizowałyście mnie!
Ja prasować nie lubię, ale może jakbym przeżyła owsiki u kogoś to i swoje? Zaproście mnie na szkołę przetrwania :D
U na spo czopku jedna pobudka na łyczek wody i spała do rana :)
Od 20.00 do 7.00 :)
Od 20.00 do 7.00 :)
Zbadana od góry na dół.
Pani Doktor- nasza juupppi :)- stwierdziła że raczej jest to jakaś kumulacja skoro nie trwa to nieprzerwanie np tydzień tylko raz w ubiegłym , dwa teraz.... No i przeszło po czopku...
Myśli że moga to być zęby bo wyłażą jej 4 ostatnie naraz... + zły sen, przeżycie dnia itd.
Nie wiem. Kolezanka radzi kupić na odrobaczenie i jej podać. Ponoć nie zaszkodzi.
Wiecie, moja Marta 2 lata śniła i się darła w nocy, może Gocha ma to samo tylko pół roku szybciej...
Pani Doktor- nasza juupppi :)- stwierdziła że raczej jest to jakaś kumulacja skoro nie trwa to nieprzerwanie np tydzień tylko raz w ubiegłym , dwa teraz.... No i przeszło po czopku...
Myśli że moga to być zęby bo wyłażą jej 4 ostatnie naraz... + zły sen, przeżycie dnia itd.
Nie wiem. Kolezanka radzi kupić na odrobaczenie i jej podać. Ponoć nie zaszkodzi.
Wiecie, moja Marta 2 lata śniła i się darła w nocy, może Gocha ma to samo tylko pół roku szybciej...
Tragedia...
Zgrzytania nie ma, ale przedwczoraj i wczoraj w nocy to samo. Darła się wniebogłosy................
Obudziła Maryśkę i obie sie darły.
Ja już nie wiem.
Naprawdę.
Dziś przenosimy je na górę do sypialni bo zjadę niedługo z tych schodów w nocy :(
Zgrzytania nie ma, ale przedwczoraj i wczoraj w nocy to samo. Darła się wniebogłosy................
Obudziła Maryśkę i obie sie darły.
Ja już nie wiem.
Naprawdę.
Dziś przenosimy je na górę do sypialni bo zjadę niedługo z tych schodów w nocy :(