Widok
Zgubione CZERWONE SZELKI dla psa na terenie Bojana
Tydzień temu, 2 lipca, mój pies (mieszaniec owczarka niemieckiego, podpalany z białymi końcówkami łap) poczuł jakiś zapach na spacerze i uciekł. Miał na sobie nowe czerwone szelki firmy Nobby (mam dowód zakupu). Gdy w nocy wrócił wreszcie do domu szelek nie było. Albo je gdzieś zgubił albo ktoś mu je zdjął (ciężko by mu było je zgubić, gdyż szelki były mocne, zapinane na grzbiecie). Gdyby ktoś je znalazł lub zobaczył je u kogoś, kto np. wcześniej takich nie miał (niestety dopuszczam hipotezę, że ktoś je po prostu zabrał), bardzo proszę o kontakt: agir@wp.pl lub 504 270 687.
Dla znalazcy - nagroda :)
Dla znalazcy - nagroda :)
Miał na sobie nowe czerwone szelki firmy Nobby (mam dowód zakupu).
==
Wklej zdjęcie, swoją drogą nie bardzo rozumiem, czego oczekujesz - mnóstwo ludzi ma produkty tej firmy, paragonu nikt nie trzyma, więc co? Będziesz pytał każdego właściciela psa w czerwonych szelkach skąd je ma?
Na przyszłość naucz lepiej swojego psa posłuszeństwa, bo potem się ludzie dziwią, że psy samopas biegają i kłusują.
==
Wklej zdjęcie, swoją drogą nie bardzo rozumiem, czego oczekujesz - mnóstwo ludzi ma produkty tej firmy, paragonu nikt nie trzyma, więc co? Będziesz pytał każdego właściciela psa w czerwonych szelkach skąd je ma?
Na przyszłość naucz lepiej swojego psa posłuszeństwa, bo potem się ludzie dziwią, że psy samopas biegają i kłusują.