Odpowiadasz na:

Re: Zostawiacie swoje dzieci same w domu ?

mamy za sobą przeżycia podobne do Kasi31. i też gdybyśmy akurat nie byli w pokoju razem z Gabrysiem, który spał - to dzisiaj by nie żył.

NIGDY Gabryś nie został sam w domu! Jeżeli... rozwiń

mamy za sobą przeżycia podobne do Kasi31. i też gdybyśmy akurat nie byli w pokoju razem z Gabrysiem, który spał - to dzisiaj by nie żył.

NIGDY Gabryś nie został sam w domu! Jeżeli któreś z nas dorosłych było same w domu, a trzeba było koniecznie coś kupić lub wyprowadzić psa/psa - to dzwoniło się do sąsiadki o pomoc ;) na szczęście mamy super sąsiadów :) sąsiadka kilka lat starsza ode mnie ale z 1 dorosłym już synem, a drugim prawie ;) więc zawsze któreś z nich nam pomagało :)

poza tym jeśli dziecko jest zdrowe, a trzeba wyskoczyć po jakieś małe zakupy - nie widzę problemu wsadzić dziecko w chustę czy nosidło i nie trzeba targać wózka :] mówię to ja - mieszkająca na 4p bez windy.

ja przez długi czas miałam schizę totalną i nie było mowy o zostawieniu Młodego samego w pokoju(jak spał i nie tylko). jak musiałam iść do łazienki - to Młody szedł tam ze mną w leżaczku.

kiedyś opierdzieliłam jedną matkę pod CH Osowa - zostawiła śpiącą córkę w aucie. to było krótko po tym jak te dzieci spłonęły w aucie.

ale przecież ona wyskoczyła tylko na chwilę, po tort. i wypinanie dziecka z fotelika i wpinanie ponowne trwałoby dłużej niż pójście po tort i powrót...

grrrrrrrrrrrr

zobacz wątek
13 lat temu
AgusiaGda

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry