Re: Zwichnięcie stawu biodrowego:(
Szczerze mówiąc to nie wyobrażam sobie tego, na samą myśl już mi łzy nachodzą do oczu. Mój synek jest taki ruchliwy, całe dnie kula sie na podłodze z brzuszka na plecki i odwrotnie, lezy na...
rozwiń
Szczerze mówiąc to nie wyobrażam sobie tego, na samą myśl już mi łzy nachodzą do oczu. Mój synek jest taki ruchliwy, całe dnie kula sie na podłodze z brzuszka na plecki i odwrotnie, lezy na brzuszku i się bawi, a w tej szynie.......makabra,wiem że będzie horror...on będzie płakał a ja z nim.... Strasznie się boje wizyty u lekarza... :(:(:(
zobacz wątek