Widok
Zwierz
Mnie osobiscie zadziwia odwaga jaka wykazal sie na poczatku zeszlego wieku Einstein. To dzieki niej jest tworca rownania masa=energia predkosc swiatla to jedynie wspolczynnik konwersji a nie np. H. Poincare ktorego zawisc siegnela nieba. Wowczas energie mierzono w kilowatogodzinach mase w kilogramach pozornie brak zwiazku. Nastepstwa jakie nioslo rownanie sprawilo ze rodzilo sie ono tak dlugo. ODWAGI
ANDREAS - RZĄDZI!
CZYTAŁ KTOŚ Z WAS CMENTARZYSKO KATEDR- RORKA? PO TAK DŁUGIM OKRESIE ( I W RZECZYWISTOŚCI ŚWIATA ANDREASA I W NASZEJ) POWRACA RORK. z*******Y KLIMAT, MISTRZOWSKA NARRACJA, AWANGARDOWE KADRY I TEN KLIMAT RODEM Z FILMOW LYNCHA. MAJĄ W PRZYSZŁOŚCI WYJŚĆ DALSZE CZĘŚCI U NAS ( CHYBA BĘDĘ MUSIAŁ PODZIĘKOWAĆ CHRZEŚCIJAŃSKIEMU BOGU PUJŚĆ DO KOSCIOŁA I DAĆ NA TACĘ).
POZA TYM NIEZŁE SĄ TEŻ "Targi nieśmiertelnych"-Biliala, UNDERGRANDOWY-"El Borbach", A CO DO THORGALA OSTATNIEGO TO SIĘ TROCHĘ ZAWIODŁEM CHODZI MI SZCZEGOLNIE O NACIĄGANĄ HISTORIĘ ( THORGAL POCHODZI Z ATLANTYDY ITD.)
MAM NADZIEJĘ ŻE NASTĘPNY ALBUM PT. "Barbarzyńca" BĘDZIE O NIEBO LEPSZY. I TYLE.
POZDROWIENIA DLA MOICH WIERNYCH FANÓW I DLA GRATKOWICZY ( istniejecie?)
POZA TYM NIEZŁE SĄ TEŻ "Targi nieśmiertelnych"-Biliala, UNDERGRANDOWY-"El Borbach", A CO DO THORGALA OSTATNIEGO TO SIĘ TROCHĘ ZAWIODŁEM CHODZI MI SZCZEGOLNIE O NACIĄGANĄ HISTORIĘ ( THORGAL POCHODZI Z ATLANTYDY ITD.)
MAM NADZIEJĘ ŻE NASTĘPNY ALBUM PT. "Barbarzyńca" BĘDZIE O NIEBO LEPSZY. I TYLE.
POZDROWIENIA DLA MOICH WIERNYCH FANÓW I DLA GRATKOWICZY ( istniejecie?)
MAG :)))))))) WITAM...nie uwierzysz,ale juz dalem kupony Nemo do napisania i...powiedziala mi,ze chyba likwiduja
trzeba bylo NAS tam wiecej i...nie powinnismy odchodzic nawet na chwile...Ale tu jestesmy...i z Gratki i z Anonsow :))Trzymaj sie!!!Niedlugo zobaczymy sie :)))Nemo jest u mnie co jakichs czas...sprawdza , czy w miare dobrze zyje i dodaje mi swego ciepla i przyjacielskiej milosci :))) Prawdziwy Przyjaciel :)) Do zobaczenia Magu...Dobrze , ze bedziesz-zobaczą jak potrafisz pisac :)))
Czlowieczku !!! :)))))
Tak, to Ty...poznaje teraz :))
Wspomagales mnie wczasach trudnych dobrym slowem...wowczas , gdy Kiwdul NNeb byl LBSmieciem...Dziekuje Ci za to...Dziekuje serdecznie CZLOWIECZKU !!!
....i znowu zmeczenie daje o sobie znac...musze juz do lozka...niedlugo wstaje na mecz Rosja Tunezja (o 08.30)
Dzis na tyle :))
pa
Wspomagales mnie wczasach trudnych dobrym slowem...wowczas , gdy Kiwdul NNeb byl LBSmieciem...Dziekuje Ci za to...Dziekuje serdecznie CZLOWIECZKU !!!
....i znowu zmeczenie daje o sobie znac...musze juz do lozka...niedlugo wstaje na mecz Rosja Tunezja (o 08.30)
Dzis na tyle :))
pa
kiwduL nneB
pozwolę sobie na pewną małą nietolerancję. Czemu Ty zawsze musisz pisać (chodzi o grafikę tekstu), żeby irytować tym Innych?
Wszyscy wiemy, że jesteś niepowtarzaklny i jedyny i znasz się na komputerach, to Ci nie wystarczy?
Jeszcze chcesz?
Ktos Ci ma napisać wprost "Wooow, jak Ty to robisz"?
Wszyscy wiemy, że jesteś niepowtarzaklny i jedyny i znasz się na komputerach, to Ci nie wystarczy?
Jeszcze chcesz?
Ktos Ci ma napisać wprost "Wooow, jak Ty to robisz"?
Mala.....hmmmm wiesz co?nierozumie kompletnie o co Ci chodzi???O ten prosty html?Przeciez ja to robie odruchowo!Jak kazdy
...Razi Cie to tak mocno???? i tego "ja" rowniez razi?!
Nic na nie poradze niestety...cofnij sie pareset lub paredziesiat stron wstecz-tam jest minimalnie wiecej zaawansowany html(ale juz go tu nie uzywam...)
Ale jezeli tak zle sie czujecie z tym- to po prostu nie czytajcie moich wypowiedzi :)) Dobrze?Zalatwione?Nie martwcie sie-nie bede z tego powodu plakal :))
Trzymajcie sie w te wiosennie dni-uwazajcie na przeciagi, bo latwo nabyc grype :))
Nic na nie poradze niestety...cofnij sie pareset lub paredziesiat stron wstecz-tam jest minimalnie wiecej zaawansowany html(ale juz go tu nie uzywam...)
Ale jezeli tak zle sie czujecie z tym- to po prostu nie czytajcie moich wypowiedzi :)) Dobrze?Zalatwione?Nie martwcie sie-nie bede z tego powodu plakal :))
Trzymajcie sie w te wiosennie dni-uwazajcie na przeciagi, bo latwo nabyc grype :))
Nigdy na Zawsze
Może najlepiej w ogóle nie stwarzać rutyny. Chyba, że dusi Cię CZYJAŚ rutyna. Wtedy trzeba zerwać zależność. .....Im dalej w lata tym trudniej o niezależność, taką niezależność, która pozwala być kim się chce zawsze i wszędzie. Trzeba byłoby uwolnić się od potrzeby bycia z ludżmi i od norm narzucanych przez społeczeństwo.
Mi (nawet ładnie!)
No nie bardzo , napisałem , że "tu bywał" czyli w THP gdzie wszystkie czcionki są wystarczająco czytelne .
A tak poza tematem , co i jak mu się dzieje ?. Szkoda ,
to był wtedy w gratce jedyny człowiek z prawdziwym talentem , - i.... nic nie napisał , choć go prosiłem . Szkoda ....
Ciebie oczywiście pozdrawiam :)
A tak poza tematem , co i jak mu się dzieje ?. Szkoda ,
to był wtedy w gratce jedyny człowiek z prawdziwym talentem , - i.... nic nie napisał , choć go prosiłem . Szkoda ....
Ciebie oczywiście pozdrawiam :)
220 i 284
Jak cwiczyli pamiec uczniowie Pitagorasa aby przyswioc sobie cala mase wzorow definicji twierdzen dowodow hipotez itp. ??? Praktycznie wszystko mieli w glowach swoje wyniki trzymali w tajemnicy przed reszta spoleczestwa. Metod bylo wiele. Np. prawdziwy pitagorejczyk nie wstawal rano z lozka do chwili gdy nie przypomnial sobie wszystkich najwazniejszych wydarzen dnia poprzedniego .....
Jacek
Agatki nie znam osobiście, a nawet nie kojarzę, ale fakt- jej artykuły są super. A ja lubie pomagać ludziom więc zdobędę dla Ciebie jej maila ^_^ czekaj cierpliwie ! Niestety nie brałam czynnego udziału w Waszym zakończeniu roku, jedynie stałyśmy sobie z Latanem przed salą i topiłyśmy smutki w cukierkach Truskawkowo-pomarańczowych- jjjaaaamiii:) Naprawde szkoda, że odeszliście ...chlip..chlip :(
Sztandar ? hmm...kto niósł sztandar ? ej, taki blondyn chyba! TO TY ?
mam piątkę z P.O. ^_^
Sztandar ? hmm...kto niósł sztandar ? ej, taki blondyn chyba! TO TY ?
mam piątkę z P.O. ^_^
A GDZIE NA WAKACJE??
NARESZCIE KONIEC LICEUM I WAKACJE.FREE TIME.ALE NIE WIEM GDZIE POJECHAC.A POZA TYM NIGDZIE MI SIE NIE CHCE JECHAC BO MAM W KONCU STAŁE ŁĄCZE W DOMKU I NA NECIE SIEDZE PO 15 GODZIN DZIENNIE.CHORE????MOŻE ALE SUPER.
p.s.TYLKO JAKOSC NIE MOGE SIE NIGDY RANO OBUDZIC.
POZDRAWIAM KAZDEGO LICEALISTE A NABARDZIEJ LICEALISTKI ŁADNE
p.s.TYLKO JAKOSC NIE MOGE SIE NIGDY RANO OBUDZIC.
POZDRAWIAM KAZDEGO LICEALISTE A NABARDZIEJ LICEALISTKI ŁADNE
blond drogi kolego :)
oczywiście, że posiadanie włosów w kolorze...( jak trudno to napisać ;)....BLOND jest niewyobrażalną zbrodnią, która powinna być surowo karalna, np. 24 h lekcji z Rusajem ^_^ Czy wiesz, że jesteś bardzo charakterystyczną osobą ? Od razu Cię skojarzyłam :)
z tym adresem jest malutki problem ale się staram :)
Osobiście nie znam nikogo z Twojego rocznika, ale..hmm..moja wielka, ekscytująca, niesamowita, platoniczna i niestety nie spełniona "miłość" :) jest tegorocznym absolwentem naszej kochanej szkoły ...chlip, chlip.. A tak wogóle to trochę z Wami sobie pogadałam robiąc z Latanem ten wywiadzik
pa pa
miłego dzionka / wieczorka
z tym adresem jest malutki problem ale się staram :)
Osobiście nie znam nikogo z Twojego rocznika, ale..hmm..moja wielka, ekscytująca, niesamowita, platoniczna i niestety nie spełniona "miłość" :) jest tegorocznym absolwentem naszej kochanej szkoły ...chlip, chlip.. A tak wogóle to trochę z Wami sobie pogadałam robiąc z Latanem ten wywiadzik
pa pa
miłego dzionka / wieczorka
Fate
każdy z nas ma w sobie coś charakterystycznego , ale nigdy bym nie przypuszczał , że jestem bardziej charakter. od innych. o rusaju np. też mówi się żę jest charakterystyczny, ale raczej mu tego nie zazdroszczę, dlatego wpędzasz mnie w kompleksy ( ojjj ale się wrażliwy zrobiłem;)) ahaa- gratuluję 5 z po - ale gdybyś skończyła kurs pck miałabyś szansę na 6 :))
p.s. nie wiem o co chodzi z latanem i wywiadzikiem ?/
p.s. nie wiem o co chodzi z latanem i wywiadzikiem ?/
*C*o*r*a*z* NAs mniej... -M-*-A-*-G-*-U-
Anonse juz prawie zlikwidowano , Gratki nie ma juz (czy ktos pamieta odkad???)... hmm... jest zas Hyde Park i nasowa mi sie takie pytanie na mysl: Ile osob pamieta jeszcze ten swoist kult wypisywania kuponow i wrzucania do skrzynki na czas... ech... Wszystkim ktorzy PAMIETAJA sle serdeczne POZDROWIENIA tym ktorzy nie pamietaja rowniez... MAGU to dla nas chociaz namiastka tamtych dawnych miejsc... miejsc ktore tak dobrze sie kojarza - jako poczatek wspanialych przyjazni i milosci...
*L*u*d*i*i* - Przyjacielu!!!
...tak wiele dziwnych miejsc i sytuacji - ale w przyjazni to nie ma znaczenia - w stalosci jaka rodzi to serdeczne uczucie . Jestes - Ty wiesz jakie to wazne i badz... , badz, czesciej... pelen radosci!!! Pelen szczerych usmiechow , szczescia na ktore tak bardzo zaslugujesz... pozdrawiam cieplutko!!!
Aga
tak . -- do Wetliny --- jedzie sie najlepiej tak :
1/ około 13 -tej expresem do Warszawy . Okolo 20 - 21
jest bezpośredni (całoroczny ) poc. posp (są też kuszetki) do Sanoka -Zagórza . Tam w w Zagórzu obok dworca jest przystanek PKS skąd odchodzą autobusy bezpośrednio do wetliny . Znam ten teren b. dobrze
pozdrowienia
1/ około 13 -tej expresem do Warszawy . Okolo 20 - 21
jest bezpośredni (całoroczny ) poc. posp (są też kuszetki) do Sanoka -Zagórza . Tam w w Zagórzu obok dworca jest przystanek PKS skąd odchodzą autobusy bezpośrednio do wetliny . Znam ten teren b. dobrze
pozdrowienia
TO JAKBY ONI !!!
Baby's got a temper - wyemitowala juz viva, jak sam Liam powiedzial, to mu
sie przysniło.
Fajny jest pomysł, szczegolnie na początku. Fajnie też chłopaki skodą
zajerzdzają. Ładne dziewczyny i ciężka praca w dostarczaniu ludziom
przyjemności. A w sumie to ohyda. Pewnie koszmarny sen Liama po jednym z
tournee zabarwiony jak to sny przytłumioną erotyką. Obnażone dziewczyny,
dojące krowy. W sumie atrakcyjne i to bardzo. Czyżby KOMERCJA w wykonaniu
Liama. Dotego ponoć ten Rahypnol to narkotyk i już w Angli choćby dlatego
utworu stacje radiowe nie chcą puszczać, a co zakazane smakuje podwójnie.
Zaraz, Zaraz, a muzycznie to chyba The Prodigy zjadło w tym kawałku swój
ogon, jakby firestarter. Liam tłumaczy, że teraz koniec z cudzymi samplami,
wszystko co na czwartej płycie będzie, wykona sam. A ja dopowiadam samplować
siebie przecież można.
To ich styl to cali oni jakich ich sobie już zapamiętałem z koncertów i po
pamiętnym The Fat of the Land. Może trochę w krzywym zwierciadle, a przez to
zalatującym tandetną komerchą. Jesteśmy na sprzedaż jak wszystko. Stylistyka
teledysku odstrasza, no i przeraża - to psychodela i chyba w tym wszystkim
najnormalniejszym jest zaraz po rytmie głos Keitha. Chwileczkę słucham ich
chyba już 10 raz. Czyżby ponowne uzależnienie, mleka, dajcie mi MLEKA. Niech
coś mi się takiego TEŻ PRZYŚNI.
Wszystko co było przed tym to dziecinada. I ciągle można do tego tańczyć. A
mi to już zaczyna się podobać. Może i wam buteleczkę? Spewnością Liam wam ją
da, a jak nie on to jego dwaj krzyczący koledzy.
sie przysniło.
Fajny jest pomysł, szczegolnie na początku. Fajnie też chłopaki skodą
zajerzdzają. Ładne dziewczyny i ciężka praca w dostarczaniu ludziom
przyjemności. A w sumie to ohyda. Pewnie koszmarny sen Liama po jednym z
tournee zabarwiony jak to sny przytłumioną erotyką. Obnażone dziewczyny,
dojące krowy. W sumie atrakcyjne i to bardzo. Czyżby KOMERCJA w wykonaniu
Liama. Dotego ponoć ten Rahypnol to narkotyk i już w Angli choćby dlatego
utworu stacje radiowe nie chcą puszczać, a co zakazane smakuje podwójnie.
Zaraz, Zaraz, a muzycznie to chyba The Prodigy zjadło w tym kawałku swój
ogon, jakby firestarter. Liam tłumaczy, że teraz koniec z cudzymi samplami,
wszystko co na czwartej płycie będzie, wykona sam. A ja dopowiadam samplować
siebie przecież można.
To ich styl to cali oni jakich ich sobie już zapamiętałem z koncertów i po
pamiętnym The Fat of the Land. Może trochę w krzywym zwierciadle, a przez to
zalatującym tandetną komerchą. Jesteśmy na sprzedaż jak wszystko. Stylistyka
teledysku odstrasza, no i przeraża - to psychodela i chyba w tym wszystkim
najnormalniejszym jest zaraz po rytmie głos Keitha. Chwileczkę słucham ich
chyba już 10 raz. Czyżby ponowne uzależnienie, mleka, dajcie mi MLEKA. Niech
coś mi się takiego TEŻ PRZYŚNI.
Wszystko co było przed tym to dziecinada. I ciągle można do tego tańczyć. A
mi to już zaczyna się podobać. Może i wam buteleczkę? Spewnością Liam wam ją
da, a jak nie on to jego dwaj krzyczący koledzy.
Szczesc boze Skofild
Skoro masz kuz to przeczytac to przynies mi do cholery jasne mojego walkmena (koniecznie do 28.06-
kiedy to wyjezdzam)!!!!!!!!!!!!
Wczoraj bylem u brackiego i w piatek przyniose Ci "Kult Kazika"- z*******ay album (tylko bracki zgubil plyte dolaczona do tegoz albumu.... Aha...Kaska nie moze mi tego pliku przeslac na skrzynke, poniewaz maxymalnie moze to byc plik 20MB-ajtowy, a on ma cos kolo 450MB, a z kolei z twardym nie bede do niej latal(mialem juz z tym pewne klopoty....takze wymysl cos innego
kiedy to wyjezdzam)!!!!!!!!!!!!
Wczoraj bylem u brackiego i w piatek przyniose Ci "Kult Kazika"- z*******ay album (tylko bracki zgubil plyte dolaczona do tegoz albumu.... Aha...Kaska nie moze mi tego pliku przeslac na skrzynke, poniewaz maxymalnie moze to byc plik 20MB-ajtowy, a on ma cos kolo 450MB, a z kolei z twardym nie bede do niej latal(mialem juz z tym pewne klopoty....takze wymysl cos innego
***
"...Samotna w gronie przyjaciół
Marzę by ktoś mnie przytulił
By ktoś pochylił się nade mną
I głos w sobie rozczulił
Samotna na placu zwycięzców
Przechodzę pod pomnikiem wolności
Patrzę do koła – ludzie
Którym nie żal samotności
Samotna na łące pełnej kwiatów
Gdzie zając z zającem harcuje
Klękam na łonie natury
I znów tak mała się czuję
Samotna na morzu beznadziei
Gdzie myśl jak złodziej ucieka
Świadomość, tak bolesna,
Że nikt nigdzie już na mnie nie czeka
Samotna pośród miliardów
Dusz samotnych jak ja
Oczu, choć dwojga – samotnych
Uśmiechu co pustkę zna
Samotna na szczycie wszechświata
Znaczę tyle co przesypany piach
Ze świadomością, że nic nie trwa wiecznie
Rozpływam się w osamotnionych dniach..."
Marzę by ktoś mnie przytulił
By ktoś pochylił się nade mną
I głos w sobie rozczulił
Samotna na placu zwycięzców
Przechodzę pod pomnikiem wolności
Patrzę do koła – ludzie
Którym nie żal samotności
Samotna na łące pełnej kwiatów
Gdzie zając z zającem harcuje
Klękam na łonie natury
I znów tak mała się czuję
Samotna na morzu beznadziei
Gdzie myśl jak złodziej ucieka
Świadomość, tak bolesna,
Że nikt nigdzie już na mnie nie czeka
Samotna pośród miliardów
Dusz samotnych jak ja
Oczu, choć dwojga – samotnych
Uśmiechu co pustkę zna
Samotna na szczycie wszechświata
Znaczę tyle co przesypany piach
Ze świadomością, że nic nie trwa wiecznie
Rozpływam się w osamotnionych dniach..."