Re: Zzzzimno! Włożyć dziecku zimową kurtkę?
Mój mały ni znosi wszelkiego ubierania a już na cebulkę to dostaje szału, dlatego jak jest tak, jak dziś (deszcz, wiatr i przebłyski słońca) to nakładam mu ocieplaną budrysówkę a pod spodem ma...
rozwiń
Mój mały ni znosi wszelkiego ubierania a już na cebulkę to dostaje szału, dlatego jak jest tak, jak dziś (deszcz, wiatr i przebłyski słońca) to nakładam mu ocieplaną budrysówkę a pod spodem ma tylko bluzeczkę z długim rękawem. Kocyk mamy zawsze w pogotowiu, bo zwyczajnie marzną mu nóżki. Nigdy nie jest spocony, ani przegrzany. Myślę, że takie chodzące to zawsze lżej się ubiera, bo wiadomo, że w ruchu to cieplej, mój jeszcze nie drepcze.
zobacz wątek