Widok
oczywiście pokusiło mnie, żeby przejrzeć inne filmiki o ruskich ćpunach
przerażające
świetny obraz takiej rosji pokazuje hugo-bader w "białej gorączce",
książce, która weszła do mojego kanonu lektur obowiązkowych i kultowych.
mimo, że słowo pisane zniekształaca rzeczywistość i daje duże pole dla wyobraźni, wolę czytać o ludzkim ześcierwieniu, niż patrzeć na nie.
faktycznie mod mógłby to usunąć.
przerażające
świetny obraz takiej rosji pokazuje hugo-bader w "białej gorączce",
książce, która weszła do mojego kanonu lektur obowiązkowych i kultowych.
mimo, że słowo pisane zniekształaca rzeczywistość i daje duże pole dla wyobraźni, wolę czytać o ludzkim ześcierwieniu, niż patrzeć na nie.
faktycznie mod mógłby to usunąć.
no. mógłby. ale przede wszystkim ten mod od youtuba. myślę sobie, że za takie coś mogą się posypać milionowe odszkodowania. są przepisy o ochronie prywatności, są też o tajemnicy lekarskiej. czegoś tu nie rozumiem. to są raczej materiały poglądowe dla studentów medycyny, albo pracowników oddziałów detoksyfikacyjnych. co robią na portalach rozrywkowych, tego chyba najstarsi górale nie rozumieją.
a do tutejszego moda mam sugestię, żeby dał możliwość usuwania swoich własnych wpisów przez osoby zalogowane. tak jest na każdym szanujacym się forum. nawet ze znienawidzonego powszechnie śledzia można kasować swoje pomyłki. nie jestem konfliktowym człowiekiem. jeśli człowiek z kiel ma zwyczaj robić tu naloty i obrażać każdego z każdej okazji, to jego sprawa. ja zwolennikiem tego typu retoryki nie jestem i stąd moja prośba o wycofanie. errare humanum est
a do tutejszego moda mam sugestię, żeby dał możliwość usuwania swoich własnych wpisów przez osoby zalogowane. tak jest na każdym szanujacym się forum. nawet ze znienawidzonego powszechnie śledzia można kasować swoje pomyłki. nie jestem konfliktowym człowiekiem. jeśli człowiek z kiel ma zwyczaj robić tu naloty i obrażać każdego z każdej okazji, to jego sprawa. ja zwolennikiem tego typu retoryki nie jestem i stąd moja prośba o wycofanie. errare humanum est
przeważnie nie używam dużych liter. to nie lekceważenie kogokolwiek. to nawet nie bunt. to po prostu lenistwo