Widok
Mamo,
Afty to niestety zakażenie bakteryjno-wirusowe (o ile dobrze pamiętam). Jednak jak już wyleczysz Maluszka z aft (dostępnymi w aptece lekami) pamiętaj o codziennej higienie jamy ustnej maluszka - może jest to uciążliwe ale pomaga uniknąć nawracania aft.
przede wszystkich przemywaj ciepłą, przegotowaną wodą jamę ustną dziecka po każdym karmieniu - ja robię tak, że na palec (umyte, czyste ręce) nawijam kawałek gazika jałowego, moczę w wodzie i delikatnie masuje dziąsła córki, wymieniam na nowy i później języczek.
I tak po każdym jedzeniu.
Pozwala to później również uniknąć często chorób ząbków :)
Afty to niestety zakażenie bakteryjno-wirusowe (o ile dobrze pamiętam). Jednak jak już wyleczysz Maluszka z aft (dostępnymi w aptece lekami) pamiętaj o codziennej higienie jamy ustnej maluszka - może jest to uciążliwe ale pomaga uniknąć nawracania aft.
przede wszystkich przemywaj ciepłą, przegotowaną wodą jamę ustną dziecka po każdym karmieniu - ja robię tak, że na palec (umyte, czyste ręce) nawijam kawałek gazika jałowego, moczę w wodzie i delikatnie masuje dziąsła córki, wymieniam na nowy i później języczek.
I tak po każdym jedzeniu.
Pozwala to później również uniknąć często chorób ząbków :)
Monika, wiem, że sposób, który opisałaś jest skuteczny
ja mam bardzo często afty, nie tylko po antybiotykach, ale wystarczy, że zjem jakiś nieumyty owoc, dlaczego?? otóż moja mam wychowałą mnie w środowisku absolutnie jałowym, bo byłam takim wyczekanym dzieckiem i bardzo się o mnie bała; dlatego ja robię dokładnie odwrotnie i pozwalam mojej Ali kontakt z bakteriami, także ja nie przesadzałabym z higieną jamy ustnej
na afty pomagają: Nystatyna, niestety na receptę; to o czym pisała Monika, roztwór, o którym pisały dziewczyny; a dla starszych dzieci płukanie aktimelem (sama sprawdziłam) oraz płukanie płynem ERUDRIL, do kupienia w aptece bez recepty (dla mnie najlepszy ze wszytskiego)
ja mam bardzo często afty, nie tylko po antybiotykach, ale wystarczy, że zjem jakiś nieumyty owoc, dlaczego?? otóż moja mam wychowałą mnie w środowisku absolutnie jałowym, bo byłam takim wyczekanym dzieckiem i bardzo się o mnie bała; dlatego ja robię dokładnie odwrotnie i pozwalam mojej Ali kontakt z bakteriami, także ja nie przesadzałabym z higieną jamy ustnej
na afty pomagają: Nystatyna, niestety na receptę; to o czym pisała Monika, roztwór, o którym pisały dziewczyny; a dla starszych dzieci płukanie aktimelem (sama sprawdziłam) oraz płukanie płynem ERUDRIL, do kupienia w aptece bez recepty (dla mnie najlepszy ze wszytskiego)