Odpowiadasz na:

Re: majowo-CZERWCOWE-lipcowe Mamusie i Dzieciaczki- 100% cz.5 (43)

tak piękny dzień, a ja siedzę w domu i się dołuję i ryczę. Oczywiście bzdury mam w głowie, ale Martynka od samego rana mi płacze. Dwa razy jak karmiłam Kacperka tak wyła że aż się zanosiła a ja... rozwiń

tak piękny dzień, a ja siedzę w domu i się dołuję i ryczę. Oczywiście bzdury mam w głowie, ale Martynka od samego rana mi płacze. Dwa razy jak karmiłam Kacperka tak wyła że aż się zanosiła a ja razem z nią bo wolę płakać niż jakby miała cierpieć przeze mnie. Na dodatek mój mąż od dziś co week będzie w pracy i już mi źle. Wiem okropna jestem bo to tylko sobota, wiem że niektóre z Was w ogóle są same, że mąż/niemąż wyjeżdża i też sobie radzicie. Ale ja do tego mojego jestem tak przywiązana że jak go nie ma to wariuję. Dlatego podziwiam związki na odległość, bo ja bym nigdy męża nie puściła.

okruszku pamiętam jak wysyłałaś komuś zdjęcia swojej kuchni, mogłabym Cie też prosić ;) i też miałaś stronkę tej firmy. I w ogóle bym chciała wiedzieć jaki był koszt i czy oni byli u Was jakiś projekt robić czy sami się urządzaliście. bardzo będę wdzięczna, mój e-mail wyśle Ci przez nk ok?

zobacz wątek
15 lat temu
grab85

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry