makijaz ślubny ... dylemat

MI też zależało na pani Eli Skoczeń, ale makijaż miałabym na godzinę 11, ślub mam na godzinę 17 a fryzjer musiałby mnie zacząć czesać ok 10.
Trochę za wcześnie dla mnie bo potem przez kilka godzin musiałabym siedzieć i się nie ruszać ;).
I niestety musiałam zrezygnować.
Znalazłam panią która makijaż będzie mi robić o 14 (powiedziała, że trwa to ok 1,5h, bo trzeba przygotować cerę do tego by makijaż długo się trzymał). A Fryzjer na godzinę 13. i Będzie ok :).

niunieczka napisał(a):

> Trochę za wcześnie dla mnie bo potem przez kilka godzin
> musiałabym siedzieć i się nie ruszać ;).

ja myślę, że i makijaz i fryzura jest na tyle trwała, że można normalnie funkcjonowac :) ale nie znam twojej cery ani włosów, może faktycznie masz na tyle trudne, że się boisz zepsuć przed wyjściem z domu :)

ja się o to nie boję, że mi się coś zepsuje, to profesjonaliści :)) fryzura nie może się rozlecieć w godzinę (chyba, ze się mylę?) :))) ale i tak mam dylemat

mnie co prawda nie będzie malować p. Ela ale mam makijaż na 9 a ślub na 14 :)

lepiej jest oczywiście zeby fryzjer był przed makijażem ale jeżeli nie da się tego przeskoczyć ...no cóż, bywa i tak...umyj po prostu włosy przed wyjściem na makijaż i potem do fryzjera

dla mnie to poprostu zawracanie głowy...nie rozumiem makijaz o 8 a slub o 14:/ ja na cywilnym byłam malowana niecałe 30 min i efekt był super i makijaz był wykonany 20 minut przed slubem...nie wiem co mozna robic prze 1.5 h:/ na koscielny tez nie bede sie bawic w takie umawianie bo to strata czasu i duzo ograniczenie

Ja makijaz mam umowiony na 10:30. Slub co prawdz na 16 ale na 12:30 mamy fotografa. Mam nadzieje ze tapeta wytrzyma:)

twoja sprawa, jesli byłaś zadowolona raz, to pewnie drugi raz tez będziesz:)

a mi fryzjer powiedzial, ze wolalby zebym do niego przyszla po makijazu zeby mogl dokaldnie dostoswoac fryzure, ale ja nie chce, fryzjera mam na 11, a makijaz na 14 ;-), slub na 16

dziewczyny...
przede wszystkim to wy musicie mieć komfort w tym dniu, a dobrych wizażystów i fryzjerów jest wielu...

godziny fryzjera i makijażu ustalcie proszę pod siebie...

tokio napisał(a):

> twoja sprawa, jesli byłaś zadowolona raz, to pewnie drugi raz
> tez będziesz:)
>
>
no tak moze najlepiej umowic sie na makijaz dzien wczesniej...:)

ja mam na 8 fryzjera a na 10 makijaż, o 13.30 wyjeżdżamy na plener a ślub jest na 17, makijaż na pewno wytrzyma a ja mam zamiar na plenerze świetnie się bawić, skoro Ty będziesz zadowolona to i pięknie będziesz wyglądać bez względu na to czy makijaż jest na 8 czy na 12 :) pozdrawiam

Amilo ja szukam właśnie dobrego fryzjera, najlepiej w Gdańsku Wrzeszczu, Przymorzu, na Zaspie...może kogoś polecisz?

Casi napisał(a):

> ja na cywilnym byłam malowana niecałe 30 min i
> efekt był super i makijaz był wykonany 20 minut przed
> slubem...nie wiem co mozna robic prze 1.5 h:/


zgodnie z tym czego uczyli mnie w szkole (jestem technikiem usług kosmetycznych) to samo nałożenie podkładów (minimum 3 odcieni - żeby wymodelować buzię) powinno trwać około godziny - żeby fluidy dobrze "przywarły" ;)

mi też wydawało się to jakąś abstrakcją... gdy o tym słyszałam pierwszy raz ;) ale gdy robiłam profesjonalne makijaże to zdziwiłam się, że faktycznie 1,5-2 godz. tak szybko mijają :D

ja mam ślub o 14,30 a z fryzjerką umówiłam się na 10 rano, makijaż robię sobie sama bo się tak składa, ze jestem wizażystką :)

ja mam p.Elę i slub mam na 16 a makijaz na 12 a fryzjera okolo 10:30 .\ takze zdobi mi tak do 13:30 i wtedy jedziemy do domu przebranie , blogoslawienstwo i jedziemy do kosciola

nie rozumiem jaki dylemat...? Jest wiele rownie dobrych makijazystek, po prostu wybierz inna i zamow na pozniejsza godzine.

Ja mam p.Elę na 8 rano, fryzjera po makijażu. Zdjęcia mam od 12 a ślub na 16. Myślę, że p.Ela jest profesjonalistką i robi takie makijaże żeby były trwałe, oprócz tego zostawia jakieś kosmetyki żeby w razie czego sobie poprawić. Jeśli chodzi o fryzjera to jeżeli ktoś podejmuje się robienia fryzury ślubnej to napewno zrobi tak aby trzymała się cały dzień i całą noc. W razie czego można wylać całą butelkę lakieru na głowę i napewno będzie ok:-)))

jak to dobrze że ja zaklepałam terminy z duuuużym wyprzedzeniem, bo by mi tokio wszystko podebrała ;)
mam makijaż tego samego dnia u p. Eli na 9.30, ślub mam na 15.00, a przed ślubem planujemy zrobić krótką sesję na starówce,
mam nadzieję że wszystko ładnie się zgra :)

ja makijaz tez zaklepalam dawno temu,w pazdzierniku juz chyba u pani Eli,ale wiecie ze nie pamietam na ktora bo dwa reazy cofalam godzine zeby sie wyrobic:) bede musiala do niej napisac...
a moze polecilybyscie fryzjera do domu...

pingwinek :) my nawet jeszcze nie mamy ustalonej godziny ślubu :))) a w październiku to jeszcze nawet ptaszki nie ćwierkały, że we wrzesniu ślub :PPP wiec pół roku przed niby dużo, a jednak mało czasu zostało do ślubu :)

Salambo :) kto wie, mnoże sie spotkamy gdzieś na starówce :))

ps: jakbys jakimś cudem zrezygnowała z 9:30 u Pani Eli to ja się pisze na twoje miejsce, hehe :PPPPP

ja u Pani Eli rezerwowalam termin w sierpniu i godzine mialam do wyboru do koloru ;-), dla mnie 14 to bomba mam nadzieje, ze zdadzymy ale do kosciola mam 300m ;-)

jeśli nadal szukacie wizażystka to chętnie się podejmę :) podaję maila poleczka_n@o2.pl