Odpowiadasz na:

małe raczki a kocia kuweta

co prawda moj synek wcae sie nie kwapi aby nabyc umiejetnosc przesywania sie do przodu za pomoca sily wlasnych miesci (miesnie mamusi i tatusia sa o wiele lepsze ;) niemniej problem predzej czy... rozwiń

co prawda moj synek wcae sie nie kwapi aby nabyc umiejetnosc przesywania sie do przodu za pomoca sily wlasnych miesci (miesnie mamusi i tatusia sa o wiele lepsze ;) niemniej problem predzej czy pozniej powstanie...


drogie forumki, jak radzicie sobie z raczkujacymi/pelzajacymi brzdacami ktore maja dostep do kociej kuwety?


* nie mamy mozliwosci schowania kuwety gdziekolwiek
* u nas kuweta stoi na korytarzu w kącie u wylotu z naszego pokoju (czyt. pokoju synka :)
* nasza kuweta jest otwarta ale nie sadze aby sprawdzila sie zamknieta (a) nasza kotka jest stara i sie nie przyzwyczai do zmiany, b) zwirek i tak sie z niej wysypie, c) synek i tak tam wlozy łapke)


czy macie jakies sprawdzone pantenty?


zobacz wątek
14 lat temu
MiA_2008

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry