Re: mama z depresją
agusia jak ja Cie rozumiem....kocham synka nad życie, ale na 2/gie dziecko nie zdecyduję się już. Ja również miałam mysli żeby wyjśc z domu i juz nie wrócic.... Teraz jest juz ok, wszystko wróciło...
rozwiń
agusia jak ja Cie rozumiem....kocham synka nad życie, ale na 2/gie dziecko nie zdecyduję się już. Ja również miałam mysli żeby wyjśc z domu i juz nie wrócic.... Teraz jest juz ok, wszystko wróciło do normy,ale pierwszy miesiąc po porodzie był koszmarem, potem podobny stan powracał falami, miałam ochotę wyc, rzucic to wszystko w cholere, a potem przychodziły wyrzuty sumienia i było jeszcze gorzej.Kto miał podobne myśli tez zrozumie...Czułam sie zmęczona, nikomu niepotrzebna.
zobacz wątek