Odpowiadasz na:

Re: mama z depresją

agusia, przeczytałam Twój wpis...dokładnie takie mysli nawiedzały mnie, identyczne. Ja potrafiłam nawet wrzasnąc na mojego małego synka jak nie potrafiłam go uspokoic, a potem dobijały mnie okropne... rozwiń

agusia, przeczytałam Twój wpis...dokładnie takie mysli nawiedzały mnie, identyczne. Ja potrafiłam nawet wrzasnąc na mojego małego synka jak nie potrafiłam go uspokoic, a potem dobijały mnie okropne wyrzuty sumienia....i mysle sobie, że masz rację kto tego nie przezył, nie zrozumie.... Moja ciąża również była wyczekana, wymodlona...początki macierzyństwa były dla mnie koszmarem i dlatego nie zdecyduje sie na 2/gie dziecko, chociaż zawsze chciałam dwójkę.

zobacz wątek
14 lat temu
~oliv

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry