Odpowiadasz na:

Re: mama z depresją

ja ogólnie wstydzę się tego co wtedy mówiłam i myślałam o Gabrysiu...

potrafiłam patrzeć na niego(całkiem obojętnie - jakbym patrzyła np. na kamyk) jak płakał i myśleć - co to za... rozwiń

ja ogólnie wstydzę się tego co wtedy mówiłam i myślałam o Gabrysiu...

potrafiłam patrzeć na niego(całkiem obojętnie - jakbym patrzyła np. na kamyk) jak płakał i myśleć - co to za mały wrzeszczący potwór... co on tu robi? ja go nie chcę...
itd. :/

całe szczęście u mnie to szybko przeszło :P ale było straaaaaaaaaaaaaaaaaaasznie :/

też krzyczałam na Młodego :P niestety jeszcze teraz mi się to zdarza - jak już nie mam do Niego siły i cierpliwości... :/

zobacz wątek
14 lat temu
AgusiaGda

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry