Re: mama z depresją
Myślę, że u nas trochę przyczyniają się do depresji szpitale...w moim przypadku przynajmniej tak na pewno było, dzień po porodzie po prostu mi oświadczyli, że zagłodziłam swoje dziecko (mała nie...
rozwiń
Myślę, że u nas trochę przyczyniają się do depresji szpitale...w moim przypadku przynajmniej tak na pewno było, dzień po porodzie po prostu mi oświadczyli, że zagłodziłam swoje dziecko (mała nie chciała ssać, nikt mi nie pomógł, pielęgniarka tylko mówiła, że 20 godzin może być zmęczona i nie jeść) , potem jakiś stan zapalny u małej antybiotyk, bałam się, że z tego nie wyjdzie, 5 dni w domu i znowu 14 w szpitalu..... też mi żal tych miesięcy kiedy młoda głownie spała i się uśmiechała a ja się tym w ogóle nie cieszyłam. Drugi pobyt w szpitalu lekarz zapytał czy zostanę z małą, od razu powiedziałam, że tak a w głowie miałam "mogę ją tu zostawić i się wyspać". Straszne...
Ale kiedyś się jeszcze zdecyduje na dziecko a może i na dwoje :) żeby młoda miała nie tylko kiepską matkę (jaką się jeszcze czuję) ale też super rodzeństwo :)
zobacz wątek
14 lat temu
malgocha85@op.pl