Re: mama z depresją
Przechodziłam coś takiego po powrocie z Polanek... nie wiem czy to była już depresja, czy dopiero odreagowywałam wcześniejsze 3 tygodnie...
w każdym razie to był koszmar......
rozwiń
Przechodziłam coś takiego po powrocie z Polanek... nie wiem czy to była już depresja, czy dopiero odreagowywałam wcześniejsze 3 tygodnie...
w każdym razie to był koszmar... pewnej nocy przełamałam się i napisałam co czuję na jakimś forum - wtedy zrobiło mi się dużo lepiej :)
chociaż do tej pory uważam, że jednak nie jestem stworzona do roli matki i że nigdy więcej nie dam się namówić na dziecko...
zdecydowanie brak mi cierpliwości i opanowania :/
jeszcze są momenty, kiedy mam tego całego macierzyństwa serdecznie dosyć... i najchętniej wyjechałabym gdziekolwiek... SAMA... chociaż na kilka dni - żeby odpocząć...
a wtedy miałam ochotę wyjść i już nie wrócić...
zobacz wątek