Re: mama z depresją
bardzo dobrze, że powstał taki wątek i że znalazły się Mamusie, które odważyły się o tym pisać. żałuje, że nie mówi się o tym więcej.. a może nie więcej ale tak jak jest na prawdę..bo wiedziałam,...
rozwiń
bardzo dobrze, że powstał taki wątek i że znalazły się Mamusie, które odważyły się o tym pisać. żałuje, że nie mówi się o tym więcej.. a może nie więcej ale tak jak jest na prawdę..bo wiedziałam, że istnieje depresja poporodowa ale nikt mnie nie uprzedził, że może mieć taką siłę.. teraz sama nie mogę uwierzyć w to jak się czułam, jakie miałam myśli.. kocham synka nad życie a po porodzie chciałam żeby po prostu go ktoś wziął.. nie potrafię nawet opisać uczuć, które się we mnie gotowały.. wiem jedno - to był najtrudniejszy okres w moim życiu. na szczęście był przy mnie mój mąż, który mnie nie oceniał, nie prawił morałów.. po prostu wspierał.. ze mną było tak źle, że mój mąż mnie karmił..ja nie byłam wstanie.. ale minęło, hormony się jako tako ustabilizowały i teraz cieszę się macierzyństwem a mój synek to dla mnie największy cud:)
pozdrawiam wszystkie Mamusie;)
zobacz wątek