Re: amstaf , doberman albo twoje życie.WYBIERAJ
Musiałbym sięgnąć do książki, ale wydaje mi się, że Prosiaczek był z tych strachliwych. I cały bajer polegał na tym, że w pewnym momencie przełamał ten strach i dokonał jakiegoś bohaterskiego...
rozwiń
Musiałbym sięgnąć do książki, ale wydaje mi się, że Prosiaczek był z tych strachliwych. I cały bajer polegał na tym, że w pewnym momencie przełamał ten strach i dokonał jakiegoś bohaterskiego czynu. Pozostałem postaci były statyczne, a w Prosiaczku nastąpiła metamorfoza, niczym w Jacku Soplicy.
zobacz wątek